Pytali cię o długopis na rozmowie o pracę? To był test. Zobacz, co odpowiedzieć

Czeka Cię rozmowa kwalifikacyjna? By uniknąć niepotrzebnego stresu, powinieneś się odpowiednio przygotować. Rekruterzy bardzo często zadają pytania, które mogłoby się wydawać, nie mają związku z aplikowanym stanowiskiem. W rzeczywistości są to pułapki. Chodzi m.in. o pytanie, czy kiedykolwiek ukradliśmy z pracy długopis. Jak należy odpowiedzieć?

.Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © pixabay.com

Przedsiębiorca James Reed w swojej książce "Why You: 101 Interview Questions You'll Never Fear Again" opisał najdziwniejsze pytania, jakie mogą paść podczas rozmowy o pracę. Do firmy Reeda należy największa strona poświęcona HR-owi w Europie. Na podstawie własnego doświadczenia przedsiębiorca tłumaczy, jakie pytania, które pozornie wydają się mało znaczące, są tak naprawdę pułapkami dla kandydatów.

Jednym z takich pytań-pułapek jest: "czy kiedyś ukradłeś/aś coś z pracy, na przykład długopis?". Rekruterzy coraz częściej decydują się na zadanie takiego pytania. James Reed radzi, by w takiej sytuacji lepiej mówić prawdę i nie stwierdzać jednoznacznie, że nigdy nic nie ukradliśmy. Inaczej kandydat zostanie uznany za kłamcę, ponieważ - jak uważa Reed - każdemu zdarzyła się taka drobna kradzież, nawet nienaumyślnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Morawiecki podzielił się majątkiem. Kąśliwy głos z rządu

Ale trzeba być ostrożnym, gdyż nie możemy podczas rozmowy rekrutacyjnej stwierdzić, że kradzież długopisów to normalna sprawa. Autor książki "Why You: 101 Interview Questions You'll Never Fear Again" radzi także, by nie odpowiadać w stylu "Zdarzyło się raz czy dwa, ale zawsze odkładałem długopis na miejsce".

Pytanie o długopis. Jak należy odpowiadać?

Zatem jak należy odpowiedzieć, by zrobić dobre wrażenie? Według Reeda na powyższe pytanie należy opowiedzieć w sposób lekko żartobliwy, a jednocześnie by była to odpowiedź wiarygodna i naturalna. Dzięki takiej odpowiedzi, jak twierdzi Reed, specjaliści będą wiedzieli, że zrozumieliśmy intencję pytania, a jednocześnie - że nie kłamiemy. James Reed podał przykład odpowiedzi, ale możemy też wymyślić inną o podobnej formule:

Skłamałbym, gdybym powiedział, że nigdy bezmyślnie nie zabrałem ze sobą jakiegoś długopisu z pracy, ale zazwyczaj trafiał on z powrotem na moje biurko, chyba że go gdzieś zostawiłem. Ale nie mam w domu magazynku pełnego firmowych spinaczy i długopisów, jeśli o to chodzi.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach