Urodził się bez przyrodzenia. 40 lat ukrywał to przed partnerkami

Andrew Wardle ukrywał ogromny sekret. Cierpiał na rzadkie schorzenie, w wyniku którego jego genitalia nie wykształciły się prawidłowo. O jego wstydliwym problemie nie wiedziała nawet jego własna partnerka Fedra. Wszystko zmieniło się jednego dnia, gdy Brytyjczyk postanowił opowiedzieć o chorobie w telewizji.

Discovery LifeScreen z programu (Discovery Life)

Brytyjczyk Andrew Wardle urodził się z wadą układu moczowego – wynicowaniem pęcherza. Ta rzadka choroba sprawiła, że jego genitalia nie wykształciły się. Mężczyzna nie mógł pogodzić się ze swoją niepełnosprawnością, podjął nawet kilka prób samobójczych. Przez niemalże 40 lat nikt prócz rodziców Wardle'a nie wiedział o jego osobistym dramacie. Wszystko zmieniło, gdy poznał miłość swojego życia - Fedrę Fabian.

Pierwsza miłość

Zakochani spotkali się po raz pierwszy na wakacjach, a romantyczną znajomość kontynuowali przez internet. Za sprawą czarującego Wardle'a, po kilku miesiącach kontaktu 24-latka postanowiła przeprowadzić się do Wielkiej Brytanii. - Zakochałam się - wspomina.

Para zamieszkała wspólnie, ale w ich związku nie było miejsca na zbliżenia. Z początku Brytyjczyk wymigiwał się chorobą nerek, ale po pewnym czasie jego partnerka przestała inicjować pieszczoty. Po roku mieszkania pod jednym dachem Andrew zdecydował się na dość zaskakujący krok. Opowiedział o swoim wstydliwym problemie w telewizji, a Fedra o chorobie ukochanego dowiedziała się z tabloidów.

Po rozstaniu mężczyzna próbował kilka razy odebrać sobie życie. "Samobójstwo to myśl, która ciągle mi towarzyszy. Nauczyłem się z tym żyć" - wyznał w jednym z wywiadów. Mężczyzna zdecydował się na długą podróż do Tajlandii, która jak sam twierdzi, odmieniła jego życie. Po powrocie do ojczyzny zadzwonił do Fedry, która z radością odpowiedziała na jego telefon.

Przełom w życiu Andrew Wardle'a

Mężczyzna skontaktował się także z najlepszym chirurgiem w kraju, który polecił mu zabieg o nazwie Mitrofanoffa, polegający na wytworzeniu przetoki do cewnikowania. Następnie, został mu wszczepiony penis bioniczny. Do jego stworzenia użyto skóry i nerwów Andrew. Po kilku tygodniach już 45-letni Brytyjczyk był gotowy na swój pierwszy w życiu stosunek seksualny.

W rozmowie z "The Sun" mężczyzna wyjawił, że jego pierwszy raz był niesamowitym uczuciem, a przeszczepiony organ działa jak najbardziej poprawnie – Zamierzamy w przyszłości postarać się z Fedrą o dzieci - informuje podekscytowany Wardle.

Granice normy seksualnej

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach