Urodził się bez przyrodzenia. 40 lat ukrywał to przed partnerkami

99

Andrew Wardle ukrywał ogromny sekret. Cierpiał na rzadkie schorzenie, w wyniku którego jego genitalia nie wykształciły się prawidłowo. O jego wstydliwym problemie nie wiedziała nawet jego własna partnerka Fedra. Wszystko zmieniło się jednego dnia, gdy Brytyjczyk postanowił opowiedzieć o chorobie w telewizji.

Urodził się bez przyrodzenia. 40 lat ukrywał to przed partnerkami
Screen z programu (Discovery Life)

Brytyjczyk Andrew Wardle urodził się z wadą układu moczowego – wynicowaniem pęcherza. Ta rzadka choroba sprawiła, że jego genitalia nie wykształciły się. Mężczyzna nie mógł pogodzić się ze swoją niepełnosprawnością, podjął nawet kilka prób samobójczych. Przez niemalże 40 lat nikt prócz rodziców Wardle'a nie wiedział o jego osobistym dramacie. Wszystko zmieniło, gdy poznał miłość swojego życia - Fedrę Fabian.

Pierwsza miłość

Zakochani spotkali się po raz pierwszy na wakacjach, a romantyczną znajomość kontynuowali przez internet. Za sprawą czarującego Wardle'a, po kilku miesiącach kontaktu 24-latka postanowiła przeprowadzić się do Wielkiej Brytanii. - Zakochałam się - wspomina.

Para zamieszkała wspólnie, ale w ich związku nie było miejsca na zbliżenia. Z początku Brytyjczyk wymigiwał się chorobą nerek, ale po pewnym czasie jego partnerka przestała inicjować pieszczoty. Po roku mieszkania pod jednym dachem Andrew zdecydował się na dość zaskakujący krok. Opowiedział o swoim wstydliwym problemie w telewizji, a Fedra o chorobie ukochanego dowiedziała się z tabloidów.

Po rozstaniu mężczyzna próbował kilka razy odebrać sobie życie. "Samobójstwo to myśl, która ciągle mi towarzyszy. Nauczyłem się z tym żyć" - wyznał w jednym z wywiadów. Mężczyzna zdecydował się na długą podróż do Tajlandii, która jak sam twierdzi, odmieniła jego życie. Po powrocie do ojczyzny zadzwonił do Fedry, która z radością odpowiedziała na jego telefon.

Przełom w życiu Andrew Wardle'a

Mężczyzna skontaktował się także z najlepszym chirurgiem w kraju, który polecił mu zabieg o nazwie Mitrofanoffa, polegający na wytworzeniu przetoki do cewnikowania. Następnie, został mu wszczepiony penis bioniczny. Do jego stworzenia użyto skóry i nerwów Andrew. Po kilku tygodniach już 45-letni Brytyjczyk był gotowy na swój pierwszy w życiu stosunek seksualny.

W rozmowie z "The Sun" mężczyzna wyjawił, że jego pierwszy raz był niesamowitym uczuciem, a przeszczepiony organ działa jak najbardziej poprawnie – Zamierzamy w przyszłości postarać się z Fedrą o dzieci - informuje podekscytowany Wardle.

Zobacz także: Granice normy seksualnej
Autor: KOH
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić