aktualizacja 

Joanna Opozda zaskoczyła swoich fanów. Zdradziła ile waży po ciąży

7

Joanna Opozda to gwiazda polskiego show-biznesu, o której w minionym roku było bardzo głośno. Wszystko za sprawą jej nieudanego małżeństwa z aktorem Antkiem Królikowskim. Kobieta aktywnie prowadzi swój profil na Instagramie. Ostatnio zorganizowała dla fanów zabawę Q&A. Zdradziła m.in., ile waży po ciąży oraz kilka nieznanych dotąd ciekawostek z życia synka Viniego.

Joanna Opozda zaskoczyła swoich fanów. Zdradziła ile waży po ciąży
Joanna Opozda (AKPA, fot. Jacek Kurnikowski)

Przypomnijmy. Joanna Opozda niezbyt chętnie udzielała się w ciąży w mediach społecznościowych. Bardzo chroniła sobie wtedy spokój. Pojawiło się zaledwie kilka fotografii z brzuszkiem. Tuż po narodzinach wyszło na jaw, że ciężko przechodziła błogosławiony stan. Większość czasu musiała spędzić w łóżku. Na dodatek jej mąż Antoni zdradzał ją w tym okresie z sąsiadką.

Opozda rozstała się z niewiernym Antonim i obecnie czeka na sprawę rozwodową. Po porodzie stopniowo zaczęła powracać do mediów społecznościowych. Coraz chętniej pokazuje na Instagramie swojego ukochanego synka. Jednak nadal sukcesywnie zasłania mu twarz. Chce w ten sposób zadbać o jego prywatność.

Opozda zdradziła, ile waży

W trakcie ostatniej sesji Q&A na Instagramie z fanami zdradziła między innymi swoją wagę po ciąży. Można jej tylko pozazdrościć. Przy wzroście 172 cm aktorka waży nieco ponad 52 kilogramy. Dodała też, że regularnie ćwiczy przy dziecku, a gdy to niemożliwe z powodu braku czasu - to nawet wraz z nim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Joanna Opozda rozprawia się z hejtem: "Nie chcę negatywnej energii"

Ponadto zdradziła kilka ciekawostek z życia Viniego. Przyznała, że chłopczyk sam zaczął wstawać i że absolutnie nie uczyła go tego na siłę. Napisała, że syn kocha muzykę i gdy tylko widzi stolik, który kształtem przypomina bębny od perkusji to udaje, że na nich gra.

Jak się okazuje, synek Opozdy chętnie też tańczy. Aktorka dodała również, że kiedy ona jest w pracy, to maluszkiem zajmuje się jej mama. Joasia wyjawiła także, iż unika puszczania bajek swojemu dziecku.

Podobno nie wolno do 2 roku życia, więc staram się ograniczać do maksimum, ale zdarzają się, ale zdarzają się momenty, czy sytuacje, kiedy puszczam. Ostatnio, jak miał pobieraną krew Cocomelon był wybawieniem – wspomina.
Autor: PŁA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić