Odkrycie w lumpeksie pod Zamościem. 45-latka natychmiast wezwała policję

Wielkie poruszenie w województwie lubelskim. Nieopodal Zamościa w gminie Łabunie, właścicielka sklepu z używaną odzieżą zamówiła kilka paczek z ubraniami i tekstyliami z tzw. "drugiej ręki". Chciała je sprzedać w prowadzonym przez siebie lumpeksie. W trakcie rozpakowywania kartonów wyszło na jaw, że w jednym z worków w pościeli znajduje się coś... nietypowego i przerażającego!

Szokujące znalezisko w lumpeksie. Szokujące znalezisko w lumpeksie.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Kukota Ekaterina

45-latka wraz ze swoją siostrą rozpakowywały paczki z używanymi ciuchami, które zamówiła ich matka (właścicielka lumpeksu). Przygotowywały nowo dostarczony towar do sprzedaży. Jednak to, co w pewnym momencie znalazły w jednym z worków pośród pościeli przeszło ich najśmielsze oczekiwania.

Oczom dwóch kobiet ukazał się... pistolet. Przerażone mieszkanki gminy Łabunie natychmiast zdecydowały się zadzwonić na policję. Po kilku minutach na terenie sklepu z odzieżą używaną zjawili się mundurowi. Zabezpieczyli groźny przedmiot i wykonali wstępne oględziny.

Nietypowe znalezisko w odzieży używanej

Okazało się, że znalezioną bronią był Walther PPK kaliber 8 milimetrów. Posiadał również sześć sztuk amunicji. Znalezisko, które napędziło siostrom niemało strachu, oddano do badań balistycznych. Wkrótce powstanie szczegółowa ekspertyza. To ona pokaże, czy to rzeczywiście broń palna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukrywał przedwojenną broń. Zaskakujące, co policja znalazła w domu 72-latka

Wstępne ustalenia mundurowych wskazują, że ta konkretna przesyłka, gdzie ukryta była broń, trafiła do sortowni w Polsce z... Niemiec. Następnie jako jedna z wielu paczek została kupiona przez wspomnianą już właścicielkę lumpeksu z gminy Łabunie.

Mundurowi z lubelskiej komendy przy okazji pouczają, jak należy się zachować w przypadku znalezienia broni lub nabojów.

Pamiętajmy, że niedopuszczalne jest wchodzenie w posiadanie broni czy amunicji, nie będąc uprawnionym do tego stosownym zezwoleniem. Przepisy w tym zakresie są jednoznaczne. Posiadanie chociażby jednego naboju może przysporzyć wielu kłopotów. W przypadku odnalezienia tego typu przedmiotów zawsze należy poinformować policję - pouczają.
Taki przedmiot znaleziono w odzieży używanej
Taki przedmiot znaleziono w odzieży używanej © Policja Lubelska
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż