aktualizacja 

Przerażający wypadek radiowozu. Policja komentuje nagranie z Warszawy

264

Policjant za kółkiem radiowozu próbował zmienić pas ruchu na ruchliwej ulicy, ale spowodował groźnie wyglądający wypadek, uderzając w barierki. Komenda Stołeczna Policji przekazała, że funkcjonariusz był trzeźwy, ale internauci zastanawiają się, czy nie popełnił on błędów, narażając w ten sposób innych kierowców na niebezpieczeństwo.

Przerażający wypadek radiowozu. Policja komentuje nagranie z Warszawy
Radiowóz uderzył w barierki (YouTube)

Do zdarzenia doszło w piątek na ulicy Modlińskiej na Białołęce w Warszawie. Kanał "Stop Cham" na YouTube, który publikuje niebezpieczne sytuacje na drodze, udostępnił filmik, nagrany przez jednego z kierowców.

Wypadek z udziałem radiowozu

Widać na nim, jak ulicą szybko przemieszcza się policyjny radiowóz. Jechał on środkowym pasem, który prowadzi na wiadukt. W ostatniej chwili policjant za kółkiem najprawdopodobniej zorientował się, że musi zmienić trasę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Skandaliczne zachowanie kierowcy. Policja prosi o pomoc

Jednak kiedy próbował zmienić pas, nie zachował odpowiedniej, bezpiecznej odległości i zderzył się z barierkami energochłonnymi. Na jezdni znajdowało się dużo samochodów, ale na szczęście, oprócz policyjnego radiowozu, żaden z nich nie został uszkodzony.

Policjant prowadził w niebezpieczny sposób?

Jak przekazała Komenda Stołeczna Policji, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Policjant, który uczestniczył w wypadku, został przebadany na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik badania był negatywny, co oznacza, że policjant był trzeźwy.

Internauci w komentarzach pod filmikiem sugerują jednak, że policjant spowodował zagrożenie na drodze i złamał przepisy, prowadząc w tak niebezpieczny sposób. Zwracają uwagę, że wjechał na strefę wyłączoną z ruchu.

Zobacz także: Policjanci wjechali w barierki - Warszawa 17.03.2023 #1031 Wasze Filmy

Mandaty za jazdę "na zderzaku"

Ponadto kierowca radiowozu mógł nie zachować odpowiedniej odległości od poprzedzającego go pojazdu i jechał z wysoką prędkością. Nie wiadomo, czy policjant zostanie w jakiś sposób ukarany za to.

Zgodnie z nowym taryfikatorem, kierowcom grożą mandaty za "jazdę na zderzaku". Za niezachowanie przez kierującego pojazdem wymaganego minimalnego odstępu między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu, kierowca ma zapłacić od 300 do 500 zł mandatu.

Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić