Daniel Martyniuk przejmie karierę po Zenku? "Mam taką nadzieję"

Zenek Martyniuk zajął jasne stanowisko w sprawie muzycznej przyszłości syna. Czy Daniel przejmie muzyczną schedę po ojcu i też będzie nazywany "królem disco polo"? Piosenkarz zdradził, co powinien zrobić, by tak się stało.

Zenek Martyniuk o muzycznej karierze synaZenek Martyniuk o muzycznej karierze syna
Źródło zdjęć: © AKPA, Instagram @danielmartyniuk89
Kacper Kulpicki

Zenek Martyniuk należy do ścisłego grona największych gwiazd disco polo. Aspiracje, by powtórzyć ten sukces, ma wielu młodych wykonawców. Nie wszyscy wiedzą, że taką ambicję ma też Daniel Martyniuk.

Syn gwiazdora z Podlasia, póki co nie zaskarbił sobie uznania publiczności. Zamiast w muzyce, spełnia się jako mąż i imprezowicz, co nie zawsze kończy się dla niego najlepiej. Ma już za sobą pierwszy utwór, a wkrótce mają pojawić się inne.

Próbuje śpiewać, bo nagrał jedną piosenkę, w planach ma kolejne utwory. Cały czas się rozwija i mam nadzieję, że będzie coraz lepiej — na łamach Show News podkreślił autor przeboju "Przez Twe oczy zielone".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Beata Tadla o pracy w "Pytaniu na śniadanie". "Cieszę się, że dla tej pracy po 33 latach mogłam zrezygnować z polityki"

Na przyglądaniu się działaniom jedynego potomka nie poprzestaje. Wokalista służy mu radą. Wszak mało kto tak dobrze jak on wie, jak stać się pupilem publiczności. Co zatem musi zrobić Daniel Martyniuk, by jego twórczość była znana w całej Polsce?

Trzeba nagrać coś wyjątkowego, coś, co się podoba ludziom. Jak ma takie plany, żeby śpiewać, to dlaczego nie? [...] Będę wspierać. Każdy ma prawo śpiewać, bo śpiewać każdy może, troszkę lepiej lub troszkę gorzej — dodał.

Można zatem oczekiwać, że 35-latek wkrótce zacznie pojawiać się na scenie razem z tatą lub występować na jego koncertach jako support. Niestety, nie wszyscy pałają do tego pomysłu takim samym entuzjazmem.

Daniel Martyniuk zostanie piosenkarzem? Eksperci tego nie widzą

Gdy celebryta po raz pierwszy dał znać o swoich muzycznych marzeniach, eksperci starali się wybić mu to z głowy. W przeciwieństwie do rodziciela nie wróżą mu błyskotliwej kariery.

Elżbieta Zapendowska przyznała, że Daniel Martyniuk nie kojarzy jej się z muzyką a kontrowersjami, jakie wzbudza w tabloidach. W podobnym tonie wypowiedziała się Anna Kamieńska z Akademii Śpiewu, której niezbyt spodobał się wykonany przez niego cover utworu Elvisa Presleya.

Z przykrością muszę stwierdzić, że niektórzy nie powinni ulegać pokusie, by wykonywać muzykę na wyższym poziomie muzycznym, wokalnym i emocjonalnym niż disco polo — dyplomatycznie oznajmiła na łamach Show News.

A Wam jak się wydaje, czy jedyna pociecha Zenka Martyniuka wreszcie rozwinie skrzydła, czy skończy się na szumnych zapowiedziach? Próbkę wokalnych zdolności widać na nagraniu z Instagrama.

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi