Daniel Obajtek wyznał to w radiu. "Czuję się zagrożony"

Daniel Obajtek w Radiu ZET wyznał, że "czuje się zagrożony". Jednocześnie twierdził, że jest śledzony i inwigilowany. Podczas radiowej rozmowy ujawnił także, iż postanowił opuścić Warszawę.

Daniel Obajtek wyznał to w radiu. "Czuję się zagrożony"Daniel Obajtek
Źródło zdjęć: © Getty Images | SOPA Images
12

- Jestem śledzony. Jestem inwigilowany cały czas. Ja i moi znajomi - mówił Daniel Obajtek w Radiu ZET. Bogdan Rymanowski w trakcie wywiadu z byłym prezesem Orlenu dopytywał go choćby o to, gdzie obecnie przebywa.

Jestem u siebie, z racji tego, że wyprowadziłem się z Warszawy. To mi ułatwia, nie muszę się przemieszczać. Jestem w Małopolsce - ujawnił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kurski do Brukseli? "Niegodziwe ze strony PiS"

"Nie Węgry?" - dociekał prowadzący. - Nie, no. Już słyszałem, że mam bilokację, że jestem w 6 krajach, w tym Arabia Saudyjska - odparł Obajtek, dodając, że "czuje się zagrożony".

Pod moim domem non stop ktoś stoi z aparatem, cały czas ktoś jeździ za mną - kontynuował, utrzymując, że jest "niewygodny".

Dlaczego Obajtek pokusił się o taką tezę? W trakcie radiowej dyskusji zwrócił uwagę na to, że Orlen nie miał żadnych zysków i był zarządzany przez ludzi, którzy wiedzieli o mafiach paliwowych. Następnie spostrzegł, że ci ludzie teraz wracają, a on posiada dużą wiedzę w tym zakresie.

Daniel Obajtek o inwigilacji

Rymanowski starał się rozwinąć temat inwigilacji. - Skoro pan inwigilował posłów opozycji, to teraz inwigilują pana? - dociekał. A Obajtek zareagował bardzo zdecydowanie.

Nie inwigilowałem żadnych posłów opozycji, nie byli dla mnie absolutnie istotni w tym zakresie. Całkowita bzdura (...). Ja nie zlecałem żadnych zdjęć polityków opozycji! To potężny koncern, każda decyzja przechodzi przez wiele wydziałów. Nikt nic nie zlecał. Jeśli firma robiła jakiekolwiek rozpoznanie, to było to związane z gospodarczymi rzeczami - zapewniał.
Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

"Będzie napiętnowany, straci kolegów". Ksiądz o kryzysie powołań
"Będzie napiętnowany, straci kolegów". Ksiądz o kryzysie powołań
Była godz. 18:06. Nagle huk na podwórku. "Czekam 48 godzin"
Była godz. 18:06. Nagle huk na podwórku. "Czekam 48 godzin"
Już się zaczęło. Oto dowód. Leśnik pokazał nagranie
Już się zaczęło. Oto dowód. Leśnik pokazał nagranie
Osiedlowe sklepy znikają z miast. Zmiany na rynku
Osiedlowe sklepy znikają z miast. Zmiany na rynku
Polska pozostaje pod wpływem wyżu. Taką aurę przyniosą najbliższe godziny
Polska pozostaje pod wpływem wyżu. Taką aurę przyniosą najbliższe godziny
Doniesienia z Indii. Znaleźli czarną skrzynkę
Doniesienia z Indii. Znaleźli czarną skrzynkę
Zaczepiał nastolatki pod szkołą. 40-latek proponował im spotkania
Zaczepiał nastolatki pod szkołą. 40-latek proponował im spotkania
Nie dotykaj i nie zabieraj. Leśnicy tłumaczą
Nie dotykaj i nie zabieraj. Leśnicy tłumaczą
Ukraina planuje wydobycie gazu łupkowego przy granicy. Polska ma obawy
Ukraina planuje wydobycie gazu łupkowego przy granicy. Polska ma obawy
Bałtyk jak tropiki. Turyści są zaskoczeni temperaturą wody
Bałtyk jak tropiki. Turyści są zaskoczeni temperaturą wody
Atak w rejonie Natanz. MAEA wydała komunikat dotyczący promieniowania
Atak w rejonie Natanz. MAEA wydała komunikat dotyczący promieniowania
Pojawiają się nawet w czystych domach. Jeśli nie chcesz inwazji, działaj szybko
Pojawiają się nawet w czystych domach. Jeśli nie chcesz inwazji, działaj szybko