Dowbor odsłoniła kulisy programu. "Zmuszałam moje dziecko"

Katarzyna Dowbor postanowiła odsłonić kulisy pracy na planie programu "Nasz nowy dom". Prezenterka absolutnie nie ukrywała, że ta produkcja wymagała od niej wielu wyrzeczeń. W okresie działalności w show Polsatu mogła liczyć na wsparcie swoich dzieci.

Katarzyna DowborKatarzyna Dowbor
Źródło zdjęć: © AKPA

Katarzyna Dowbor już jakiś czas temu pożegnała się z programem "Nasz nowy dom". Było to związane z decyzją nowego dyrektora programowego Edwarda Miszczaka. Ten ruch wywołał ogromne poruszenie. Nie brakowało zbulwersowanych tym, że Katarzyna Dowbor została zwolniona.

Dziennikarka absolutnie nie ukrywa, że praca w "Nasz nowy dom" kosztowała ją naprawdę sporo. O szczegółach opowiedziała w rozmowie z Odetą Moro.

Ja to robiłam naprawdę z serducha. Poświęciłam temu programowi dziesięć lat. Nie miałam urlopów, wyjazdów - wszystko odkładałam i ze wszystkiego rezygnowałam dla tego programu, a właściwie dla tych ludzi. Te rodziny były niesamowite - mówiła na antenie Radia Złote Przeboje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polki podsumowały wybory. "Czekałyśmy na to osiem lat"

Dziennikarka już wiele razy dawała do zrozumienia, że zwolnienie z programu "Nasz nowy dom" było dla niej przykrym doświadczeniem. - Bardzo się w to zaangażowałam, to było moje życie. Zabolało mnie to (wyrzucenie z programu - przyp.red.), ale to nie ma znaczenia, bo te dziesięć lat było pięknych, cudownych i już zamykam ten rozdział - dodawała.

Katarzyna Dowbor mocno się angażowała

W projekt pt. "Nasz nowy dom" zaangażowane były nawet dzieci Katarzyny Dowbor. Na jakiej zasadzie?

Strasznie się przejmowałam. Zmuszałam moje dziecko, żeby swoje kredki oddawała czy też książki, które tam ma. Przebierałam to i zanosiłam dzieciakom - podsumowała celebrytka.
Wybrane dla Ciebie
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"
Trumny w barwach klubów. Zaskakująca oferta zakładu pogrzebowego
Trumny w barwach klubów. Zaskakująca oferta zakładu pogrzebowego
Miała przewlekłą gorączkę. Druzgocąca diagnoza 25-latki
Miała przewlekłą gorączkę. Druzgocąca diagnoza 25-latki
Nazywają go "Śląską Fudżijamą". Wygasły wulkan zachwyca
Nazywają go "Śląską Fudżijamą". Wygasły wulkan zachwyca
Taka karteczka na paczkomacie. Aż złapała za telefon. "Dobry apel"
Taka karteczka na paczkomacie. Aż złapała za telefon. "Dobry apel"
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy. "Może być niebezpieczny"
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy. "Może być niebezpieczny"
Rzymska okupacja nie wyszła Brytanii na zdrowie. Znaleźli dowody
Rzymska okupacja nie wyszła Brytanii na zdrowie. Znaleźli dowody
Mroźne Święta w Polsce. Nawet -20 st. C
Mroźne Święta w Polsce. Nawet -20 st. C
Wygrał ponad 178 mln euro. Tylko raz wysłał inne liczby
Wygrał ponad 178 mln euro. Tylko raz wysłał inne liczby
Skandal w Niemczech. Na jarmarku puszczono piosenki neonazistów
Skandal w Niemczech. Na jarmarku puszczono piosenki neonazistów