Emocjonalne nagranie. Gwiazdor "Żaru młodości" ujawnił diagnozę

2

Eric Braeden zdecydował się na odważny krok. 82-letni aktor postanowił publicznie wyjawić fanom, że boryka się z poważnymi problemami zdrowotnymi. To nie koniec – aktor ujawnił, jaką dokładnie diagnozę usłyszał od lekarza. Może zdarzyć się najgorsze.

Emocjonalne nagranie. Gwiazdor "Żaru młodości" ujawnił diagnozę
Eric Braeden opowiedział o swoich problemach ze zdrowiem. Co dokładnie dolega aktorowi? (Getty Images, Pool Barson)

Eric Braeden podzielił się informacjami o swoim stanie zdrowia za pośrednictwem Facebooka. Aktor zwrócił się do fanów w trakcie trwającej około 13 minut transmisji na żywo.

Eric Braeden – zdrowie. Co dolega gwiazdorowi "Żaru młodości"?

Gwiazdor "Żaru młodości" przyznał, że choruje na nowotwór. 82-latek opowiedział, że niedawno przeszedł operację stawu kolanowego, po której zaczęły się jego problemy z prostatą. W trakcie leczenia drugiego schorzenia lekarz rozpoznał u pacjenta raka.

Obecnie Eric Braeden przechodzi immunoterapię. Jest to metoda leczenia raka, polegająca na aktywacji układu immunologicznego i jego naturalnych mechanizmów obronności przeciwnowotworowej. Do ich pobudzenia wykorzystuje się specjalne leki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Andrzej Seweryn o młodych filmowcach: "Chcę się od nich uczyć"

Eric Braeden zdradził, dlaczego zdecydował się na opowiedzenie o swoich problemach zdrowotnych. Urodzony w Niemczech 82-latek wyjaśnił, że ma nadzieję zachęcić innych mężczyzn w podeszłym wieku, aby udali się do lekarza i upewnili, czy na pewno nic im nie dolega.

Nienawidzę poruszać tak osobistych tematów, ale to może okazać się korzystne dla niektórych starszych facetów, którzy mogą tego posłuchać lub nie – argumentował Eric Braeden w trakcie audycji na żywo (Facebook).

Aktor podzielił się także emocjami, które towarzyszą mu w trakcie przechodzenia tak ciężkiej choroby. Przyznał, że nauczył się uważnie obserwować swoje ciało, a także zaczął się oszczędzać. Wierzy też, że ostatecznie uda mu się odnieść zwycięstwo nad rakiem.

Nauczyłem się bardziej słuchać swojego ciała i nie chodzić na całość. (...) Ten drań mnie nie dopadnie, to ja go dorwę – podsumował Eric Braeden (Facebook).
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić