aktualizacja 

Ewa Minge na starym zdjęciu. Tak kiedyś wyglądała. Ale widok

66

Ewa Minge to najbardziej rozpoznawalna Polska projektantka. Przez lata plotkowano, że robi sobie jedną operację plastyczną za drugą. Wciąż jednak zarzeka się, że żadnej nie miała.

Ewa Minge na starym zdjęciu. Tak kiedyś wyglądała. Ale widok
Ewa Minge (Instagram)

Ewa Minge od lat ucina spekulacje o swoich operacjach plastycznych. Jest do tego stopnia zdeterminowana, że raz nawet pozwała lekarza, które na antenie TVN-u wypowiedział się w tym temacie. Wygląd projektantki ma być zasługą genów odziedziczonych po tatarskich przodkach.

Ewa Minge w młodości

Na swoich profilach w mediach społecznościowych Ewa Minge bardzo chętnie dzieli się z fanami starymi zdjęciami. Jakiś czas temu wspominała, że była bardzo ładnym dzieckiem. Przynajmniej do czasu, kiedy nie podtuczyła jej babcia.

Jak wspominała projektantka, jeszcze w liceum ważyła 70-80 kg i miała pulchne policzki.

Byłam jak Jagienka z Krzyżaków, mogłam gnieść orzechy pośladkami – napisała pod jednym ze swoich zdjęć na Instagramie.

Później projektantka bardzo schudła i na zdjęciach, na których ma około 30 lat, prezentuje zabójczą figurę. Tę zresztą udaje jej się utrzymywać do dzisiaj.

Ewa Minge i operacje plastyczne

Zmiany, jakie przechodziło jej ciało oraz twarz, przez wielu uważane są za efekt bardziej lub mniej udanych operacji plastycznych. Ewa Minge od lat ucina tego typu plotki. Na każdym kroku podkreśla, że jak do tej pory nie poddała się żadnej operacji plastycznej, bo po prostu takowych nie potrzebuje. Młodzieńczy wygląd zawdzięcza świetnym genom.

Projektantka wyznała także, że od urodzenia zmaga się z niedorozwojem wątroby. Wykryto u niej także białaczkę. Jej zmieniające się rysy twarzy mają być efektem zatrzymywania limfy w organizmie oraz leczenia onkologicznego.

Zmiany na mojej twarzy nie są wynikiem operacji plastycznych, tylko wrodzonego niedorozwoju wątroby. Żyję z tym od urodzenia i zdiagnozowano u mnie białaczkę. Mój obecny wygląd to również konsekwencja ówczesnego leczenia onkologicznego – wyznała jakiś czas temu.
Autor: Mika
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić