aktualizacja 

"Głupki kłócą się przy stołach". Ludzie odpowiedzieli Kukizowi

1137

Kilka dni temu ujawniono gigantyczne wynagrodzenia pracowników TVP za czasów PiS. Paweł Kukiz odniósł się do sprawy nazywając Polaków "głupkami". Internauci od razu zareagowali.

"Głupki kłócą się przy stołach". Ludzie odpowiedzieli Kukizowi
Paweł Kukiz. (AKPA, AKPA)

Poseł KO Dariusz Joński kilka dni temu opublikował wyniki kontroli poselskiej, która dotyczyła zarobków w TVP. Niektórzy czołowi pracownicy mediów rządowych zarabiali nawet około 1,5 mln złotych rocznie.

Przykładowo Michał Adamczyk od kwietnia do grudnia 2023 roku zarobił 372 tys. zł - z tytułu umowy o pracę. Do tego pobierał wynagrodzenie w wysokości 1,1 mln zł, które otrzymywał w ramach działalności gospodarczej. Samuel Pereira w tym samym czasie zarobił łącznie 439 tys. zł.

Zarobki pracowników TVP wywołały duże poruszenie w opinii publicznej. W odpowiedzi na ujawnione zarobki Prawo i Sprawiedliwość na dawnym Twitterze opublikowało grafikę z zarobkami dziennikarzy TVP za czasów PO. "Zobaczcie, ile zarabiały tłuste koty z TVP za czasów PO!" - czytamy we wpisie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Paweł Kukiz stawia warunek. Reakcja Polski 2050
"Maciej Orłoś 2 mln zł (od 2013 do 2016), Hanna Lis 450 tys zł (2015 - 2016), Piotr Kraśko 800 tys zł (od 2015 do 2016), Tomasz Lis 21,2 mln zł (od 2008 do 2016)" - widzimy na grafice udostępnionej przez oficjalny profil PiS.

Maciej Orłoś w rozmowie z Wirtualną Polską zaznaczył, że "różnica jest duża, bo to, co wtedy robiliśmy, to było uczciwe i profesjonalne dziennikarstwo".

Do sprawy odniósł się także Paweł Kukiz. Takiego komentarza nie spodziewało się wielu jego dawnych wyborców.

Zmanipulowane przez media głupki kłócą się przy rodzinnych, świątecznych stołach "kto więcej" a takie Orłosie czy Adamczyki śmieją im się w twarz. A już na amen rozwaliło mnie tłumaczenie Orłosia, który stwierdził, że jego zarobki są zasłużone (a tamtych nie), bo - cytuję - " to co robiliśmy wtedy, to było dziennikarstwo uczciwe wobec widza". Jasne! Tak uczciwe, jak jego półmilionowe zadłużenia podatkowe względem Skarbówki - napisał Paweł Kukiz na Twitterze.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Na komentarze internautów nie trzeba było długo czekać. Wśród nich czytamy:

"Teraz wstyd się przyznać, że miał Pan mój głos"

"Nawet w tym poście piszesz pogardliwie o ludziach 'głupki'. Żadnej refleksji"

"Pisze ten post osoba która szła walczyć z systemem, a teraz siedzi na garnuszku u Kaczyńskiego"

"I pomyśleć, że ja na Pana głosowałam..."

Maciej Orłoś potwierdził na swoim kanale na YouTube, że zalegał pieniądze fiskusowi. - Potwierdzam, zaległości są. Natomiast zaskoczyła mnie podana przez media informacja o ich wysokości. Według mojej wiedzy mój dług jest znacznie niższy (...). Przyczyną zaległości wraz z rosnącymi odsetkami był okres pandemii, a zwłaszcza lockdownu w 2020 r. Na kilka miesięcy moja firma praktycznie straciła możliwość zarobkowania - wyjaśnił.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić