Kiedyś kochały się w nim wszystkie Polki. Dziś mieszka w lesie

87

Piosenki Garou pod koniec lat 90. znała praktycznie każda kobieta. Kochały się w nim także Polki. Takie hity, jak "Gitan" czy "Seul" długo nie schodziły z list przebojów. Odniósł sukces w muzyce, ale prywatnie długo nie mógł znaleźć swojego miejsca. Jak obecnie żyje? Można się zdziwić.

Kiedyś kochały się w nim wszystkie Polki. Dziś mieszka w lesie
Garou (AKPA, Niemiec)

Emocjonalny na scenie i w życiu prywatnym

Na brak popularności wśród płci przeciwnej Garou nie musiał narzekać. Sam bardzo szybko angażował się w relacje. Jedną z nich był związek ze szwedzką modelką Ulrike, z którą ma córkę Emelie. Dziś Emelie ma 21 lat, a Garou zapewnia, że jest najważniejszą kobietą jego życia.

Kolejną poważną relacją w życiu piosenkarza był związek z kanadyjską modelką Stephanie Fournier. Mieli się spotykać w 2013 roku.

Znalazłem wreszcie drugą połówkę. Jestem zakochany - mówił kanadyjskim dziennikarzom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sebastian Karpiel-Bułecka wcześnie zaczął zarabiać. Jego rodzina żyła w biedzie

Jeszcze dwa lata temu wydawało się, że życie uczuciowe piosenkarza w końcu się ułożyło. Zakochanych widziano, jak świętowali 48. urodziny piosenkarza.

Niestety i to uczucie nie przetrwało. Ostatnio rozmowie w dziennikiem "Le Parisien" Garou wyznał, że jest sam i jest mu z tym dobrze. 51-laek otwarcie opowiedział o swoim życiu w nowym otoczeniu - wykupił fragment lasu i w nim zamieszkał.

Garou - 100 procent Kanadyjczyka

Wbrew temu, co może myśleć wiele osób, Garou nie jest Francuzem. Pochodzi z prowincji Quebec w Kanadzie, gdzie francuski jest językiem urzędowym. Dopełnieniem portretu mieszkańca tych okolic jest fakt, że piosenkarz zaczął...produkować syrop klonowy!

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Wiem, że to banał, ale daje mi to radość. Poza tym ścinam drzewa. Odnowiłem też starą stodołę, która była bliska zawaleniu. Teraz to moja pracownia - wyznaje piosenkarz.

Niektórzy sugerują, że odosobnienie w lesie w towarzystwie natury jest sposobem piosenkarza na leczenie złamanego serca. Tworzy też nieco inną muzykę, niż 20 lat temu - nie brakuje w niej nut folkowych, momentami przywołujących na myśl muzykę country.

Dobrą wiadomością jest to, że Garou wciąż koncertuje. Jego charakterystyczny zachrypnięty głos można było nawet usłyszeć w zeszłym roku w kilku polskich miastach. Jesienią pojawił się na scenie gali French Touch w towarzystwie Justyny Steczkowskiej, która prywatnie jest jego wielką fanką.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić