Kpina z widzów TVN? Nie wyglądało to najlepiej

Piotr Kraśko padł ostatnio ofiarą kpin w sieci, a wszystko za sprawą materiału, który zapowiadał ostatnio na antenie "Faktów" w TVN. Chodziło o zwiększenie bezpieczeństwa pasażerów i przepisy, które mają to zapewnić. W kontekście ostatnich problemów dziennikarza z prawem nie wyszło to najlepiej.

Kraśko Piotr Kraśko "Fakty" TVN, 11.04.2023 r.
Źródło zdjęć: © kadr z TVN

Z pewnością takich sytuacji obawiali się przeciwnicy powrotu Piotra Kraśki na antenę "Faktów".

Kiedy we wtorkowym wydaniu programu dziennikarz zapowiedział nowe regulacje prawne dotyczące kierowców popularnych aplikacji świadczących usługi przewozowe, a na planszy pojawił się samochód i nagłówek: "w trosce o bezpieczeństwo", błyskawicznie pojawiły się skojarzenia z ostatnią aferą z udziałem Kraśki.

Uwagę na ten wyjątkowo niefortunny widok zwrócił m.in. Eryk Mistkiewicz, który zamieścił kadr z "Faktów" na swoim twitterowym koncie. Na wymowny wpis prezesa Instytutu Nowych Mediów błyskawicznie zareagowała m.in. Marzena Paczuska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Duże zmiany w TVN. Stacja nie ma najlepszej passy

Dawna następczyni Kraśki w roli szefa "Wiadomości" TVP, a obecnie członkini Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, podsumowała tę sytuację wprost:

Troszkę kpiną z widzów zapachniało...

Przypomnijmy, że Mistewicz i Paczuska nawiązali tym samym do głośnej afery z udziałem Kraśki, który przez sześć lat prowadził auto bez uprawnień. B

Sprawę ujawnił "Super Express", który ustalił, że dziennikarz TVN stracił prawo jazdy w 2015 roku, a mimo to wielokrotnie prowadził auto. Kraśko "wpadł" podczas rutynowej kontroli.

Kilka miesięcy później na jaw wyszedł kolejny skandal z udziałem dziennikarza "Faktów". Tym razem TVP Info nagłośniło sprawę dawnych zaległości podatkowych Kraśki.

Chodziło o kwotę 850 tys. zł, którą po kontroli skarbówki dziennikarz zapłacił. Mimo to kolejny już wizerunkowy skandal w tak krótkim czasie sprawił, że Kraśko zniknął z anteny TVN.

Dziennikarz wrócił do pracy jesienią po półrocznym urlopie zdrowotnym. Najpierw, w czasie ostatnich wyborów do amerykańskiego Kongresu, pojawił się w roli korespondenta zza oceanu, potem coraz częściej pojawiał się na antenie TVN24. Do roli gospodarza "Faktów" wrócił pod koniec grudnia ubiegłego roku.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Tego dzieci nie powinny widzieć podczas sylwestra. Eskpertka wskazuje
Tego dzieci nie powinny widzieć podczas sylwestra. Eskpertka wskazuje
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To  uderzyło we frekwencję
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To uderzyło we frekwencję
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława