Marcelina Zawadzka ma chłopaka Niemca. Przyznała, że nie wszystkim się to podoba

Marcelina Zawadzka od niedawna jest szczęśliwie zakochana. Partnera poznała za granicą, a jej wybranek jest Niemcem. Co ciekawe, nie wszystkim się to podoba.

Marcelina ZawadzkaMarcelina Zawadzka jest szczęśliwie zakochana w obcokrajowcu
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

Wygląda na to, że po głośnych niepowodzeniach na płaszczyźnie zawodowej i uczuciowej los w końcu sprzyja Marcelinie Zawadzkiej. Po prawie rocznej przerwie modelka wróciła na ekrany, dołączając do grona gwiazd Polsatu.

W barwach nowej stacji zadebiutowała podczas sylwestrowej imprezy w Chorzowie, a od kilku tygodni można oglądać Zawadzką w programie "Farma". Jest jedną z dwóch prowadzących nowe reality show Polsatu.

ZOBACZ TEŻ: "Farma". Nowa uczestniczka rozbije miłosne plany Kingi w drobny mak?

33-letnia Miss w końcu odnalazła też szczęście w miłości. Od kilku miesięcy jest w szczęśliwym związku i jak zdradziła w jednym z wywiadów, po raz pierwszy od wielu lat jest prawdziwe zakochana. Jej wybrankiem jest Max Gloeckner, którego poznała podczas wakacji w Meksyku.

Pochodzący z Fryburga w zachodnich Niemczech Gloeckner jest przedsiębiorcą i influencerem. Para spędziła niedawno pierwsze wspólne święta, a uczucie między zakochanymi kwitnie.

Jak jednak Zawadzka zdradziła niedawno w rozmowie z Plotkiem, spotyka się w sieci z przykrymi komentarzami dotyczącymi narodowości Maksa. Zapewniła jednocześnie, że w sprawach uczuciowych ani język, ani stereotypy nie powinny stać na przeszkodzie.

"To jeszcze bardziej mi pokazało, aby nie oceniać tego, skąd jesteśmy. To naprawdę nie ma znaczenia. [...] Okazuje się, że jak ktoś podróżuje po świecie, jest otwarty na ludzi, to też jest ciekawą osobowością i nieważne, jakiej jest narodowości" - podkreśliła Marcelina Zawadzka.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"