Martyna Kaczmarek odsłania kulisy "Top Model". Nie jest tak kolorowo

O jednej z uczestniczek 11. edycji "Top Model" od samego początku jest głośno. Nie tylko chodzi o to, że Martyna Kaczmarek nie ma standardowych wymiarów modelki, ale również nie hamuje się w wypowiedziach. Teraz zdradziła całą prawdę na temat kulisów realizacji "Top Model".

Martyna KaczmarekMartyna Kaczmarek
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
Karolina Sobocińska

Martyna Kaczmarek przyszła do programu "Top Model" z ogromną dozą pewności siebie i nie mając wymiarów modelki. Twierdzi, że "jest idealna taka, jaka jest". To z jednej strony wzbudza sympatię, z drugiej zaś budzi dużo negatywnych komentarzy. Tymi ostatnimi dziewczyna zdaje się nie przejmować.

PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie

Nowe światło na show TVN-u

Teraz zdradziła kulisy realizacji "Top Model".

Atmosfera w domu była bardzo fajna. Bardzo się zgraliśmy. Ja jestem najstarsza, więc nazywali mnie mamacita. Byłam taką trochę mamą, ale atmosfera była bardzo pozytywna, bardzo wspierająca. Ja też dostałam dużo wsparcia właśnie jako pierwsza modelka curvy, od dziewczyn szczególnie. Dziewczyny mimo tego, że są ode mnie mniejsze podkreślały, że to super, że jestem i, że ta różnorodność jest potrzebna. Mamy ze sobą cały czas kontakt i naprawdę jest super - opowiadała "Pomponikowi".

Opowiedziała też o codzienności w domu modelek i modeli. To rzuca nowe światło na show TVN-u.

Sprzątanie na co dzień należało do naszych obowiązków. Szczególnie w kuchni, no bo wiadomo, też musieliśmy przygotowywać swoje posiłki poza obiadem, więc też w tej kuchni potrafił się zrobić bałagan szczególnie po takim poranku, gdzie trzeba wstać o 6:00 i na 7:00 już być gotowym, bo jedziemy na jakąś sesję, ale raz na parę dni była osoba, która nas wspierała w tym sprzątaniu - przyznała.
Pranie sami musieliśmy robić. Wiele osób się w ogóle nauczyło prać i oddzielać rzeczy białe osobno i kolorowe osobno. Tak naprawdę mieszkaliśmy razem, jakbyśmy wynajęli duży dom i mieszkali razem. Poza tym, że wszędzie są kamery i wszystko rejestrują - dodała.

Wygląda więc na to, że TVN chciał mocno przyoszczędzić. Nie tak to sobie wyobrażali przyszli modele i celebryci?

Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków