Miał 13 lat, gdy się uzależnił. Dramatyczne wyznanie uczestnika "The Voice"

8

Bogdan Świerczek to uczestnik 13. edycji "The Voice of Poland". 27-latek z Rabki Zdrój zaśpiewał przed publicznością w ostatnim odcinku. Przy okazji podzielił się swoją trudną historią. Jako 13-latek zaczął przyjmować używki i wpadł w nałóg. "Straciłem kontrolę" - wyznał.

Miał 13 lat, gdy się uzależnił. Dramatyczne wyznanie uczestnika "The Voice"
Miał 13 lat, gdy się uzależnił. Dramatyczne wyznanie uczestnika "The Voice" (AKPA, Facebook, AKPA)

Bogdan Świerczek to uczestnik 13. edycji "The Voice of Poland". Ma 27 lat i pochodzi z Rabki-Zdrój. Podczas przedostatnich przesłuchań w ciemno zaprezentował widzom i jurorom swoje umiejętności wokalne. Przy okazji opowiedział swoją historię. Opisał \ trudną przeszłość i wyznał, że wpadł w nałogi już jako 13-latek.

Uczestnik wokalnego show zdradził, że był pociesznym dzieckiem. Nagle wszystko się zmieniło. Bogdan nazwał siebie... menelem. "Ogólnie byłem pociesznym dzieckiem. Jakby patrzeć na tego Bodzia, który miał 11-12 lat to nikt by nie powiedział, że wyrośnie menel w pewnym momencie…" - wyznał na antenie.

Miałem ok. 13 lat, kiedy miałem pierwszą styczność z alkoholem, z marihuaną. Chciałem zaimponować starszym kolegom. Szukałem akceptacji wśród rówieśników. Nie wiem, jak to się potoczyło, że dalej w to zabrnąłem. W młodym wieku czułem się nieśmiertelny.

"Łatwo było przedawkować". Bogdan uzależnił się jako 13-latek

Dziś jest już dorosły i jego życie bardzo się zmieniło. Niestety jako 13-letni chłopak sięgał po używki, od których się uzależnił. W pewnym momencie było z nim naprawdę źle. Bogdan przyznaje, że stracił kontrolę.

Było kilka takich substancji w moim życiu, które było łatwo przedawkować, i które wielu osobom odebrały życie. Nie ma w ogóle żartów z czymś takim. Straciłem kontrolę nad tym.

Nałóg 13-letniego chłopca doprowadził go na skraj wytrzymałości. Chciał ze sobą skończyć. "Czułem, że potrzebuję pomocy. Chciałem skończyć albo z tym, albo ze sobą…" - opowiadał w programie. W trudnych chwilach pomógł mu tata.

Tata wstał i powiedział "od dzisiaj działamy, poskładamy cię do kupy". Od tamtej pory zaczęły się dziać o wiele lepsze rzeczy niż do tamtej pory. "Skutki uboczne" bycia trzeźwym to to, że zacząłem się w końcu rozwijać i mogę realizować marzenia - podsumował szczęśliwym zakończeniem.
Trwa ładowanie wpisu:instagram

Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Zobacz także: "The Voice of Poland": Trenerzy i prowadzący zszokowani decyzją Górniak
Autor: WIP
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić