Nie miała litości dla uczestnika show TVP. Mówi o jego "ofiarach"

5

Iwona Mazurkiewicz odnalazła swoją miłość w "Sanatorium miłości". Teraz ochoczo śledzi piątą odsłonę tego telewizyjnego show. Seniorka podzieliła się ostrzeżeniem dla uczestniczek programu TVP. Chodzi o Zdzisława, który - w jej opinii - "skacze z kwiatka na kwiatek".

Nie miała litości dla uczestnika show TVP. Mówi o jego "ofiarach"
Iwona Mazurkiewicz (Licencjodawca, AKPA)

Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz poznali się w drugiej edycji "Sanatorium miłości". Dzięki temu programowi zdołali stworzyć szczęśliwy związek. Trzy lata temu się zaręczyli, a w tym roku wezmą ślub.

Iwona z Gerardem obecnie śledzą piątą edycję "Sanatorium miłości". W programie dzieje się sporo. Emocje gwarantują między innymi bardzo silne charaktery uczestników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rynek suplementów rośnie. Bosacka bez litości o Polakach

Nie wszyscy jednak budzą sympatię widzów. Iwonie Mazurkiewicz ewidentnie nie spodobał się Zdzisław z Tczewa. Wprost wyznała, co sądzi na temat jego poczynań.

Oglądam z zaciekawieniem nową edycję "Sanatorium miłości". Dobór ludzi daje nam wielkie emocje. Ostatnio mieliśmy niefajną sytuację z miłosnymi zawirowaniami. Wydawało się, że Zdzisław z Ulą mają się ku sobie, a tu on zaczął się zalecać do Anity. Z Gerardem powiedzieliśmy jednoznacznie, że jak ktoś się nam podoba od początku, to nie kokietujemy innych osób. W życiu nie chciałabym mieć partnera, co skacze z kwiatka na kwiatek - powiedziała "Faktowi".

"To jego ofiary"

W premierowej odsłonie "Sanatorium miłości 5" Zdzisław zachwycał się Ulą z Gdańska. Właśnie z nią udał się na randkę. Następnego dnia natomiast wybrał Anitę z Bydgoszczy.

To oznacza tylko to, że w przyszłości też może iść do innej pani. Ula i Anita to jego ofiary. Oby się z nim nie związały, bo on nie zapewni wierności - oceniła gorzko Iwona Mazurkiewicz.

Słowa uczestniczki drugiej edycji show TVP stanowią ostrzeżenie dla pań. Czy rzeczywiście powinny bardzo uważać na Zdzisława? Czas pokaże, czy mężczyzna zdoła się ustatkować...

Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić