Pierwszy raz od ponad roku. William i Harry obok siebie na pogrzebie Filipa

Książę William i jego brat Harry rozmawiali ze sobą podczas pogrzebu księcia Filipa, który w sobotę odbył się w Windsorze. Po raz pierwszy od marca 2020 r. widziano ich publicznie razem.

Książęta Harry i William jednak spotkali się na pogrzebie William i Harry spotkali się na pogrzebie dziadka.
Źródło zdjęć: © Twitter

William i Harry po raz pierwszy pokazali się publicznie obok siebie od ponad roku. W sobotę uczestniczyli w pogrzebie ich dziadka, księcia Filipa. Na życzenie królowej Elżbiety podczas ceremonii byli "rozdzieleni". Między nimi szedł ich kuzyn Peter Phillips.

Bracia rozmawiali ze sobą, opuszczając pogrzeb w zamku Windsor. Do krótkie rozmowy doszło, kiedy wychodzili z kaplicy św. Jerzego po zakończeniu nabożeństwa. We wcześniejszej procesji bracia stali po obu stronach kuzyna Petera Phillipsa, za trumną księcia Filipa.

Wideo ze Stegny. Ludzie uciekali w popłochu

William i Harry byli wśród dziewięciu członków rodziny królewskiej, którzy szli za trumną swojego dziadka podczas uroczystości. Książęta wyglądali na smutnych, obaj byli ubrani w czarne garnitury. Eksperci od rodziny królewskiej oczekiwali, że utrata ukochanego dziadka, którego obaj bardzo kochali, może pomóc braciom ponownie się zbliżyć.

Harry podszedł do Williama

To Harry, który przybył na pogrzeb z USA, podszedł do Williama i jego żony Kate, dołączył do nich i rozmawiał zarówno z bratem, jak i jego partnerką. Po kilku sekundach rozmowy, która wyglądała na naturalną i przypadkową, Kate zostawiła braci. Odeszli i rozmawiali we dwójkę.

W sobotę po raz pierwszy Harry i William byli widziani razem od marca 2020 roku, kiedy wraz z innymi członkami rodziny królewskiej uczestniczyli w nabożeństwie w Opactwie Westminsterskim. Ekspertka od mowy ciała Judi James uważa, że moment połączenia pomiędzy Williamem i Harrym już nastąpił - zaraz po zakończeniu nabożeństwa, kiedy opuszczali kaplicę.

Wyglądało to raczej na prawdziwą chwilę jedności, niż coś wymyślonego dla kamer - mówi ekspertka od mowy cytowana przez "Daily Mail".
Wybrane dla Ciebie
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry