Sensacyjne wieści z Campus Polska. Chodzi o rodzinę Teresy Lipowskiej

30

Teresa Lipowska chroni swoją prywatność. Bardzo niechętnie opowiada o rodzinie. Tym razem postanowiła jednak zrobić wyjątek i ujawniła sensacyjną informację na konferencji Campus Polska Przyszłości 2023. Mało kto się tego spodziewał.

Sensacyjne wieści z Campus Polska. Chodzi o rodzinę Teresy Lipowskiej
Teresa Lipowska (Licencjodawca, AKPA)

Teresa Lipowska zaskakująco mocno otworzyła się w trakcie Campus Polska Przyszłości 2023. Aktorka, której ogromną popularność zagwarantował serial "M jak miłość", ujawniła wielką tajemnicę dotyczącą życia prywatnego.

Chodzi o jej adoptowanego wnuka. Do tej pory wiedzieli o nim wyłącznie członkowie najbliższej rodziny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego nie ma jeszcze list PiS? Ekspert ma trzy wyjaśnienia

Sprawa ujrzała światło dzienne w trakcie rozmowy o samotności. Wydało się, że chłopak ma spore problemy. - Nawet jeżeli wokół ma się dużo ludzi, to można być samotnym. Zacznę od dzieci, mój wnuk jest adoptowanym Rumunem i było "bo ty jesteś czarny, inny" - powiedziała Lipowska w trakcie konwersacji z Jakubem Bączkiem (cytat za "Super Expressem").

On ma 19 lat i jest człowiekiem zamkniętym, trudno było do niego dotrzeć. Ja mam wokół siebie mnóstwo ludzi, kolegów z planu, ale ludzie cię nie zauważają. Doszłam do wniosku, że trzeba wyjść do kogoś, kto cię będzie potrzebował - dodała.

Później 86-letnia aktorka podkreśliła, że "samotność trzeba sobie ubarwić". To niewątpliwie celne słowa. Życie w izolacji czasami może bowiem bardzo negatywnie wpływać m.in. na psychikę.

Teresa Lipowska ambasadorką Domu Aktora w Skolimowie

Praca na planie serialu "M jak miłość" była dla Lipowskiej wielką odskocznią od samotnego życia po śmierci męża Tomasza Zaliwskiego (doszło do tego w 2006 roku). Aktorka w pewnym momencie uznała jednak, że chce jeszcze częściej przebywać między ludźmi i została ambasadorką Domu Aktora w Skolimowie.

Ja mam wokół siebie mnóstwo ludzi, kolegów z planu, ale ludzie cię nie zauważają. Doszłam do wniosku, że trzeba wyjść do kogoś, kto cię będzie potrzebował - wyjaśniła.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić