Szczepienia w starej kostnicy. Krzysztof Jackowski jest zbulwersowany

W Człuchowie na Pomorzu zorganizowano punkt szczepień w budynku, w którym niegdyś znajdowała się kostnica. Swoje oburzenie tym faktem wyraził najsłynniejszy mieszkaniec miejscowości, Krzysztof Jackowski. – Ktoś wpadł na skandaliczny pomysł, by dokładnie w miejscu, w którym stał niegdyś sekcyjny stół, ustawić krzesełka dla szczepionych – podkreśla jasnowidz w rozmowie z "Faktem".

Krzysztof Jackowski jest oburzony szczepieniami w budynku dawnej kostnicyKrzysztof Jackowski jest oburzony szczepieniami w budynku dawnej kostnicy
Źródło zdjęć: © Getty Images, AKPA

Szczepienia na COVID-19 zorganizowano w Człuchowie w budynku starej kostnicy. Prosektorium funkcjonowało tam ponad 40 lat temu. Część mieszkańców, w tym jasnowidz Krzysztof Jackowski, jest jednak oburzona obrotem sprawy.

Pamiętam, jak oglądałem przez okna ciała ludzi, których tam kładziono. Nie tylko ja. Widziało to wiele osób. Żyjemy w ponurych czasach pandemii. Dlaczego włodarze fundują mieszkańcom coś takiego, co powoduje, że ich życie staje się jeszcze bardziej ponure? Naprawdę nie było lepszej lokalizacji? – pyta w rozmowie z "Faktem" Jackowski.

"Stałam tam przy trumnie mamy". Internauci oburzeni lokalizacją punktu szczepień

Doniesienia na ten temat szybko obiegły media społecznościowe. Internauci podkreślają, że na punkt szczepień nie powinno wybierać się miejsca, gdzie niegdyś leżały zwłoki. Część mieszkańców Człuchowa żegnała tam swoich najbliższych.

To jest chore. Dla mnie nie do pomyślenia. Stałam tam przy trumnie mojej mamy – napisała jedna z internautek.
Zachęcać do szczepień to raczej nie będzie – dodała kolejna.

Szczepią ludzi w kostnicy. "Nie możemy popaść w fanaberię"

Dziennikarze zwrócili się z pytaniem w sprawie lokalizacji punktu szczepień do urzędników. Starosta człuchowski Aleksander Gappa podkreśla, że kostnica działała w tym miejscu przed wieloma laty.

Nie możemy popaść w jakąś fanaberię. [najprawdopodobniej chodziło o histerię - red.] Włączyliśmy budynek do remontu, żeby w sposób użyteczny wykorzystać pomieszczenia, które się tam znajdują, nie patrząc na to, gdzie umierali ludzie, bo na terenie szpitala w każdym pomieszczeniu ktoś mógł gdzieś umrzeć. Kiedyś ludzie żegnali zmarłych w swoich domach, są kostnice przekształcone na mieszkania, biblioteki, instytucje, więc apelowałbym, żeby nie dopatrywać się w tym sensacji – stwierdził starosta, cytowany przez "Fakt".

Obejrzyj także: Przepełnione kostnice. Dramatyczna sytuacja w USA

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową