Tyle za koncert biorą polskie piosenkarki. Spodziewaliście się takich kwot?

Znany youtuber prowadzący kanał "Sprawdzam Jak", zadzwonił do managerów polskich wokalistek, by dowiedzieć się, ile trzeba mieć pieniędzy, by wraz z zespołem zgodziły się wystąpić na imprezie zamkniętej. Bloger był zainteresowany koncertem Dody, Ewy Farnej, Eweliny Lisowskiej i Beaty Kozidrak.

Ile za koncert biorą polskie wokalistki?Ile za koncert biorą polskie wokalistki?
Źródło zdjęć: © AKPA

Kanał na YouTubie "Sprawdzam Jak" stale gromadzi mnóstwo widzów. Obecnie fanów kanału jest już ponad milion użytkowników. 

Jak podkreśla sam twórca, to jedyny tak nowatorski kanał na platformie. Każdy z odcinków jest zawsze na czasie, porusza obecne trendy i tematy, ocenia, recenzuje, testuje nowinki. 

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

W ostatnim czasie youtuber dzwonił do managerów polskich raperów, by dowiedzieć się, ile musiałby im zapłacić w zamian za występ na imprezie z okazji 18. urodzin jego syna. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tyle za koncert chcą popularne polskie piosenkarki

W swoim najnowszym odcinku youtuber postanowił sprawdzić, jakich kwot życzą sobie polskie popularne piosenkarki za koncert na imprezie zamkniętej np. z okazji 10-lecia firmy. 

Na pierwszy ogień wziął wokalistkę Ewelinę Lisowską, która wydała cztery solowe albumy studyjne, stworzyła hity takie jak "Nieodporny rozum", czy "W stronę słońca". Dodatkowo widzowie mogą ją kojarzyć z reklamy sklepu Media Expert. 

Zadzwonił do managerki Lisowskiej. Stawka, jaką zaoferowała to 15 -25 tys. złotych. 

Znacznie wyższą stawkę podała managerka piosenkarki Ewy Farnej. Youtuber był w szoku, kiedy usłyszał kwotę 55 tys. złotych. Cena nie podlegała negocjacji, jako powód, managerka podała, iż wokalistka, jak i cały zespół jest z Czech. 

Kolejną wokalistką, której koncertem Youtuber był zainteresowany, okazała się Beata Kozidrak z zespołem Bajm. Z racji tego, że zespół liczy ok. 12 osób, a sama wokalistka działa w branży muzycznej już wiele lat, to stawka jest wyższa, niż w przypadku poprzednich rozmówczyń. Wynosi ona 85 tys. złotych. 

Na koniec youtuber zadzwonił do managera Dody. Ten określił stawkę w wysokości 50 tys. złotych, jednak występ byłby bardzo okrojony. Składać by się miał z jedynie trzech utworów. 

Twórca odcinka przyznał na końcu, że cały eksperyment miał jedynie na celu zbadać rynek.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?