Już się zbliżają. 16 kwietnia początek. Najsilniejsze w tym roku
W najbliższych dniach Polskę nawiedzą najsilniejsze burze od początku roku, przynosząc ulewy, grad i porywisty wiatr. Możliwe są uszkodzenia dachów czy samochodów. Do niebezpiecznych zjawisk ma dochodzić od środy (16 kwietnia) do piątku (18 kwietnia). Już zbliżają się do Polski.
W nadchodzących dniach Polskę czekają wyjątkowo silne burze, które mogą spowodować znaczne szkody materialne. Według prognoz przedstawionych przez serwis twojapogoda.pl, burze będą miały charakter rozproszony i pojawią się od środy do piątku, głównie w godzinach popołudniowych i wieczornych.
Największe ryzyko wystąpienia burz obejmie Dolny Śląsk, Wielkopolskę, Ziemię Lubuską i zachodnie Pomorze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rafał Maserak o Blance, porażce Michała Barczaka i faworytach tej edycji TzG.
W czwartek burze przesuną się na północ, wschód i centrum kraju, z największym natężeniem na Mazowszu, Warmii, Mazurach, Podlasiu i Lubelszczyźnie.
W piątek burze powrócą nad województwa zachodnie, pozostając jednocześnie w centrum, na północnym zachodzie oraz na południu. Największe prawdopodobieństwo i natężenie burz spodziewane jest na Śląsku i w Małopolsce.
Prognoza pogody. Alarmujące doniesienia. Grad o średnicy 3 cm
Podczas burz może spaść do 30 mm deszczu w ciągu godziny, co może prowadzić do lokalnych podtopień dróg i zabudowań. Grad o średnicy do 3 cm może uszkadzać dachy, karoserie samochodowe i uprawy.
Czytaj także: Pracownik Lidla przyłapany. Sieć reaguje. "Przepraszamy"
Porywisty wiatr, osiągający do 90 km/h, może zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.
Po raz pierwszy od wielu miesięcy poczujemy nieprzyjemną i męczącą parność, ponieważ w wilgotnym powietrzu temperatura będzie na przeważającym obszarze kraju osiągać około 25 stopni, a miejscami nawet do 28-29 stopni w cieniu - zapowiada twojapogoda.pl.
Czytaj także: Kierowca bmw docisnął hamulec. Nagranie z Warszawy