Ale wymyślili! Pokazali to zamiast skrótu meczu

Nie wiemy, czy widzowie Happy TV byli szczęśliwi, ale na pewno mogli być zaskoczeni, kiedy zamiast skrótu meczu reprezentacji Serbii, zobaczyli symulację stworzoną w grze komputerowej. Pomysłodawca powinien dostać premię za kreatywność?

Serbska stacja telewizyjna pokazała symulację zamiast skrótu meczu
Źródło zdjęć: © Twitter | CGsport.me
Sebastian Szczytkowski

Dobiegła końca ostatnia w sezonie przerwa reprezentacyjna. Na kolejne mecze zespołów narodowych trzeba będzie poczekać do września. W Polsce przerwa na kadrę była bardzo burzliwa, skoro w zaledwie kilka dni zmienił się kapitan zespołu z Roberta Lewandowskiego na Piotra Zielińskiego, a także pracę stracił selekcjoner Michał Probierz.

Trochę spokojniej jest w Serbii, ale to tylko trochę, ponieważ za nią bezbramkowy, wypełniony skandalami, mecz przeciwko Albanii. Później Serbia zwyciężyła 3:0 w spotkaniu z Andorą. Aleksandar Mitrović popisał się hat-trickiem, a cała drużyna nie składa broni w eliminacjach mistrzostw świata 2026.

I właśnie o przebiegu meczu z Serbii z Andorą poinformowała jedna ze stacji telewizyjnych Happy TV. Zrobiła to dość oryginalnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Serbski nadawca nie miał prawa pokazać legalnie skrótu meczu Serbii z Andorą, ale wpadł na inny pomysł. Wygenerował w zamian obrazki w grze komputerowej.

Na pierwszy rzut oka wszystko jest w porządku, ponieważ po murawie biegają sylwetki piłkarzy w barwach narodowych, a w górze ekranu znajduje się belka łudząco przypominającą transmisję telewizyjną. Po dokładnym przyjrzeniu się, nie ma jednak wątpliwości, że Happy TV uraczyła widzów symulacją z gry komputerowej.

Nie wiemy, czy widzowie Happy TV byli szczęśliwi, ale na pewno mogli być zaskoczeni. Z kolei stacja telewizyjna przeżywa swoje pięć minut popularności w mediach społecznościowych z powodu nietypowej relacji z meczu.

Wybrane dla Ciebie

Leśniczy miał nielegalnie wycinać drzewa. Teraz pozywa nadleśnictwo
Leśniczy miał nielegalnie wycinać drzewa. Teraz pozywa nadleśnictwo
Pożar na festiwalu Tomorrowland w Belgii. Ogień pojawił się na głównej scenie
Pożar na festiwalu Tomorrowland w Belgii. Ogień pojawił się na głównej scenie
Zamość przeciw rasizmowi. Trwa śledztwo po incydentach na Eurofolku
Zamość przeciw rasizmowi. Trwa śledztwo po incydentach na Eurofolku
Zaginęła 22-letnia Diana. Wracała z pracy w środku nocy
Zaginęła 22-letnia Diana. Wracała z pracy w środku nocy
Śmierć na stacji benzynowej. Policja wyjaśnia okoliczności
Śmierć na stacji benzynowej. Policja wyjaśnia okoliczności
Kontrola lokali nad morzem. Sanepid ujawnił niepokojące wyniki badań lodów
Kontrola lokali nad morzem. Sanepid ujawnił niepokojące wyniki badań lodów
Nie będzie wyścigu Ewy Swobody i IShowSpeed'a. Wojciech Gola tłumaczy
Nie będzie wyścigu Ewy Swobody i IShowSpeed'a. Wojciech Gola tłumaczy
Prorosyjscy hakerzy na celowniku służb. 18-latek zatrzymany
Prorosyjscy hakerzy na celowniku służb. 18-latek zatrzymany
Rekord w Portugalii. Eksperci mówią o "ekstremalnych" warunkach
Rekord w Portugalii. Eksperci mówią o "ekstremalnych" warunkach
Jechali na dachu metra. Policyjny dron uchwycił przerażające sceny
Jechali na dachu metra. Policyjny dron uchwycił przerażające sceny
Nie żyje 20-latek. Wywrócił się na elektrycznej deskorolce
Nie żyje 20-latek. Wywrócił się na elektrycznej deskorolce
Nocna akcja w Białymstoku. Policjanci łapali szczeniaki
Nocna akcja w Białymstoku. Policjanci łapali szczeniaki