Ale wymyślili! Pokazali to zamiast skrótu meczu
Nie wiemy, czy widzowie Happy TV byli szczęśliwi, ale na pewno mogli być zaskoczeni, kiedy zamiast skrótu meczu reprezentacji Serbii, zobaczyli symulację stworzoną w grze komputerowej. Pomysłodawca powinien dostać premię za kreatywność?
Dobiegła końca ostatnia w sezonie przerwa reprezentacyjna. Na kolejne mecze zespołów narodowych trzeba będzie poczekać do września. W Polsce przerwa na kadrę była bardzo burzliwa, skoro w zaledwie kilka dni zmienił się kapitan zespołu z Roberta Lewandowskiego na Piotra Zielińskiego, a także pracę stracił selekcjoner Michał Probierz.
Trochę spokojniej jest w Serbii, ale to tylko trochę, ponieważ za nią bezbramkowy, wypełniony skandalami, mecz przeciwko Albanii. Później Serbia zwyciężyła 3:0 w spotkaniu z Andorą. Aleksandar Mitrović popisał się hat-trickiem, a cała drużyna nie składa broni w eliminacjach mistrzostw świata 2026.
I właśnie o przebiegu meczu z Serbii z Andorą poinformowała jedna ze stacji telewizyjnych Happy TV. Zrobiła to dość oryginalnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem
Serbski nadawca nie miał prawa pokazać legalnie skrótu meczu Serbii z Andorą, ale wpadł na inny pomysł. Wygenerował w zamian obrazki w grze komputerowej.
Czytaj także: Kibice są załamani. Gwiazda ignoruje naukę angielskiego
Na pierwszy rzut oka wszystko jest w porządku, ponieważ po murawie biegają sylwetki piłkarzy w barwach narodowych, a w górze ekranu znajduje się belka łudząco przypominającą transmisję telewizyjną. Po dokładnym przyjrzeniu się, nie ma jednak wątpliwości, że Happy TV uraczyła widzów symulacją z gry komputerowej.
Nie wiemy, czy widzowie Happy TV byli szczęśliwi, ale na pewno mogli być zaskoczeni. Z kolei stacja telewizyjna przeżywa swoje pięć minut popularności w mediach społecznościowych z powodu nietypowej relacji z meczu.