Awans i przymusowa przerwa. Spotkanie Mai Chwalińskiej odwołane

Początek Australian Open w Melbourne zakłócony przez deszcz. Maja Chwalińska, która z powodzeniem przebrnęła kwalifikacje, nie zagra w Melbourne z Jule Niemeier z powodu odwołania meczu. Czekamy na lepsze prognozy pogody i pierwszy mecz Polki na Antypodach.

MELBOURNE, AUSTRALIA - JANUARY 09: Maja Chwalinska of Poland reacts to defeating Brenda Fruhvirtova of the Czech Republic during the final qualifications round of the 2025 Australian Open at Melbourne Park on January 09, 2025 in Melbourne, Australia (Photo by Robert Prange/Getty Images)Awans i przymusowa przerwa. Spotkanie Mai Chwalińskiej odwołane
Źródło zdjęć: © GETTY | Robert Prange

Pierwszy dzień wielkoszlemowego Australian Open w Melbourne został zakłócony przez intensywne opady deszczu, które uniemożliwiły rozegranie wielu meczów. Wśród polskich tenisistów na kort miała wyjść Maja Chwalińska, jednak jej spotkanie z Niemką Jule Niemeier zostało odwołane.

Australian Open rozpoczęło się od niespodziewanych trudności spowodowanych deszczową pogodą, która paraliżuje harmonogram początkowych rund turnieju w Melbourne.

Wiele meczów, w tym ten polskiej tenisistki Mai Chwalińskiej, zostało odwołanych, co wywołało frustrację zawodników i kibiców. Organizatorzy zapewniają, że zadaszone korty pozwalają na kontynuację niektórych pojedynków, ale to niewielki odsetek zaplanowanych rozgrywek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zbliża się do 40-stki, a nadal zachwyca. Tylko spójrz na nagranie

Kilka meczów udało się rozegrać na kortach zadaszonych. W jednym z nich wyłoniono potencjalną rywalkę Magdy Linette w drugiej rundzie. Jeśli Linette pokona Japonkę Moyukę Uchijimę, zmierzy się z Mirrą Andriejewą. Rosjanka, rozstawiona z numerem 14, pokonała Czeszkę Marie Bouzkovą 6:3, 6:3.

Pogoda zmusiła Magdę Linette i Huberta Hurkacza do oczekiwania na swoje mecze. Planowane na poniedziałek spotkanie Linette z Japonką Moyuką Uchijimą oraz mecz Huberta planowany na kolejny dzień zostały przesunięte na inny termin, co dodatkowo komplikuje grafik turnieju. Warunki atmosferyczne pozostają wyzwaniem dla organizatorów, którzy próbują znaleźć rozwiązanie również dla polskich rozstawionych graczy, takich jak Iga Świątek.

Mecz Chwalińskiej był pierwotnie zaplanowany jako drugi na korcie numer 7. O godzinie 3.00 czasu polskiego mieli na niego wyjść Rosjanin Paweł Kotow i Portugalczyk Jaime Faria, ale ich spotkanie również zostało odwołane. Gra na kortach odkrytych nie rozpocznie się przed godz. 8. Nowa data meczu Chwalińskiej nie jest jeszcze znana.

Problemy związane z deszczem nie są niczym nowym podczas Australian Open, lecz tym razem skala opadów znacznie przerasta przewidywania. Organizatorzy muszą liczyć się z dłuższymi przerwami w harmonogramie, gdyż prognozy pogody przewidują dalsze opady. Wielu zawodników musiało przystosować się do zmieniających się warunków i długotrwałego oczekiwania na swoją kolej na korcie.

Na poniedziałek zaplanowano spotkania trzech Polek. Oprócz Linette, na kort wyjdzie wiceliderka rankingu Iga Świątek, która zmierzy się z Czeszką Kateriną Siniakovą, oraz Magdalena Fręch, rozstawiona z numerem 23, która zagra z Rosjanką Poliną Kudiermietową.

Niektórzy tenisiści, którzy mogli rozpocząć swoje mecze na zadaszonych kortach, są w lepszej sytuacji. Jednak zdecydowana większość zawodników, w tym znani gracze jak Chwalińska, czeka na swoje szanse na grę. Australian Open zmaga się z utrudnieniami, starając się zrównoważyć napięty harmonogram z niekorzystnymi warunkami pogodowymi, które mogą mieć wpływ na dalszą część turnieju.

We wtorek Hubert Hurkacz, rozstawiony z numerem 18, zmierzy się z Holendrem Tallonem Griekspoorem, a Kamil Majchrzak z Hiszpanem Pablo Carreno Bustą.

Wybrane dla Ciebie
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków