Była dziewczyna Milika nie daje o sobie zapomnieć. "To dobre ziółko"

28

Jessica Ziółek przez wiele lat była partnerką Arkadiusza Milika, gwiazdy reprezentacji Polski. Po głośnym rozstaniu Jessica ma się dobrze. Jej zdjęcia na Instagramie zachwycają fanów.

Była dziewczyna Milika nie daje o sobie zapomnieć. "To dobre ziółko"
Była dziewczyna Arkadiusza Milika zachwyca w sieci. "To dobre ziółko" (Instagram)

Arkadiusz Milik i Jessica Ziółek poznali się w centrum handlowym, gdy modelka miała zaledwie 16 lat. Początkowo żyli w związku na odległość, a po maturze Jessica Ziółek dołączyła do piłkarza i przeprowadzała się z nim tam, gdzie w danym momencie występował. Para żyła ze sobą w Niemczech, Holandii, a ostatnio we Włoszech.

Gdy wydawało się, że ślub jest tylko kwestią czasu, dosyć nieoczekiwanie na początku roku gruchnęła wiadomość o ich rozstaniu. Z profilu modelki zniknęła część zdjęć z partnerem. Para spędziła też osobno sylwestra. Milik był we Włoszech, a jego ówczesna narzeczona w Polsce.

Po kilku miesiącach można jasno stwierdzić, że Jessica Ziółek zdecydowanie nie rozpacza po rozstaniu z Arkadiuszem Milikiem. Od wielu tygodni w mediach społecznościowych widzimy ją uśmiechniętą od ucha do ucha. Zdecydowanie widać, że promienieje.

Jessica aktywna na Instagramie. Jej zdjęcia kuszą

W ostatnich dniach Ziółek dodała dużo fotografii z sesji zdjęciowej, a w czwartek pokazała piękne zdjęcie z "Piazza del Plebiscito", czyli jednego z najcharakterystyczniejszych miejsc w Neapolu. Fani są zachwyceni najnowszym postem Jessiki, a jeden z nich skomentował zdjęcie w oryginalny sposób. "To niezłe ziółko".

Warto zaznaczyć, że po rozstaniu modelka została we Włoszech, a Milik wyprowadził się do Francji i został piłkarzem Olympique Marsylia.

Zobacz także: Gromda 5. Rafał "Łazar" Łazarek to już mała legenda organizacji. "Trochę się pozmieniało. Młodzież mnie rozpoznaje"
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić