aktualizacja 

"Cud" u Kubackich. Wspaniałe wieści!

32

Marta Kubacka, żona Dawida Kubackiego, wróciła ze szpitala do domu. Skoczek podziękował w mediach społecznościowych za opiekę Poinformował także, że żonie wszczepiono kardiowerter-defibrylator.

"Cud" u Kubackich. Wspaniałe wieści!
Żona Dawida Kubackiego wyszła ze szpitala. (Facebook)

W marcu Dawid Kubacki poinformował, że musi wcześniej zakończyć sezon. Skoczek opuścił kadrę, która znajdowała się w Norwegii i wrócił do Polski. Okazało się, że za tą nagłą decyzją stoją problemy zdrowotne jego żony.

Dawid Kubacki o zdrowiu swojej żony

Marta Kubacka trafiła do szpitala kardiologicznego. Skoczek napisał wówczas, że Marta "jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie".

Mój nagły powrót do domu... Jestem wam winien słowo wyjaśnienia. Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem, że będzie walczyła. Oczywiście to dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze - pisał wówczas Kubacki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Blanka będzie reprezentować Polskę na Eurowizji. Ale bez kontrowersji się nie obyło

Po kilku dniach Dawid Kubacki zaktualizował informacje o stanie zdrowia swojej żony. Napisał, że jest lepiej, ale wciąż trwa walka o powrót do zdrowia. Dodał, że lekarze wciąż ustalają co się stało.

Żona Kubackiego w domu

14 kwietnia skoczek poinformował, że jego żona została wypisana ze szpitala. Skoczek napisał, że są już w domu. Podziękował całej załodze szpitala ich starania były "cudem".

Podziękował także swoim fanom i każdej osobie, która wsparła go w tym trudnym czasie. Kubacki napisał, że chociaż jego żona wróciła do domu, to nie oznacza końca wszystkich problemów. Marta zaczyna bowiem intensywną rehabilitację.

Wróciliśmy dzisiaj do domu i śmiało mogę powiedzieć, że to cud dokonany rękami lekarzy, pielęgniarek i rehabilitantów (...). Dziękujemy całej załodze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Jesteście teamem na miarę zwycięstwa w Pucharze Narodów! Okazuje się, że prawie każdy z nas zna kogoś z kardiowerterem-defibrylatorem, potocznie nazywanym rozrusznikiem serca. Ja z taką osobą będę dzielić życie, drugie życie - napisał Kubacki.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić