Fatalna seria Cristiano Ronaldo. Problem z kolejnym autem

7

W czerwcu bugatti należące do Cristiano Ronaldo zostało rozbite na Majorce. Tym razem rolls royce piłkarza został uziemiony blokadą na kołach.

Fatalna seria Cristiano Ronaldo. Problem z kolejnym autem
Cristiano Ronaldo i jedno z aut tworzących jego kolekcję (Instagram, Instagram)

Codziennie pojawiają się informacje o planach na przyszłość Cristiano Ronaldo. Przed poprzednim sezonem Portugalczyk przeniósł się z Juventusu do Manchesteru United i był to jego powrót do angielskiego klubu. Planuje on jednak kolejny transfer, ponieważ rozczarowuje go postawa klubu i to, że nie awansował do Ligi Mistrzów.

Po zakończeniu sezonu i meczach w reprezentacji Portugalii 37-letni piłkarz spędzał wakacje między innymi w ojczyźnie. Ostatnio odwiedził stolicę Lizbonę i czekała tam na niego nieprzyjemna niespodzianka.

Na koła wartego 700 tysięcy euro rolls royce'a została założona blokada. Służby miejskie zareagowały, ponieważ Cristiano Ronaldo zaparkował na miejscach dla taksówek w pobliżu centrum handlowego. Konieczność zapłacenia mandatu pewnie nie była problemem dla piłkarza, ale stracił też trochę czasu potrzebnego na odblokowanie kół.

Na dodatek najadł się nieco wstydu, ponieważ rolls royce, z blokadą na kołach, został sfotografowany przez czujnego dziennikarza z Portugalii, a zdjęcie trafiło do mediów.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Cristiano Ronaldo nie ma ostatnio dobrej serii, jeżeli chodzi o motoryzację. W czasie urlopu na Majorce jego bugatti zostało rozbite przez ochroniarza. Przyczyną wypadku była zbyt wysoka prędkość, a piłkarz Manchesteru United musiał martwić się nie tylko naprawą bugatti, ale również pokryciem strat w zdemolowanej, prywatnej posesji. Wyrwana została instalacja hydrauliczna, uszkodzone zostały drzwi i filary budynku.

Samochód uderzył w ścianę, ale doszło tylko do szkód materialnych. Nikt nie został ranny, a kierowca wziął pełną odpowiedzialność za to, co się stało - cytował brytyjski dziennik "The Sun" osobę poinformowaną o okolicznościach zdarzenia.
Zobacz także: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem
Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić