Głowacki ostrzega Szpilkę przed Pudzianowskim. Ale dostrzega jego atuty

5

Kibice sportów walki w Polsce z niecierpliwością czekają na to, co będzie się działo na początku czerwca. Właśnie wtedy, na PGE Narodowym, Artur Szpilka zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim. W rozmowie z portalem ringpolska.pl, atuty obu zawodników ocenił Krzysztof Głowacki.

Głowacki ostrzega Szpilkę przed Pudzianowskim. Ale dostrzega jego atuty
Artur Szpilka niebawem stanie w klatce z Mariuszem Pudzianowskim (Instagram)

3 czerwca 2023 roku odbędzie się XTB KSW Colosseum 2 na PGE Narodowym. W walce wieczoru Artur Szpilka zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim. Ten pojedynek jest tematem numer jeden wśród fanów sportów walki w Polsce. Czy Szpilka jest gotowy na "Pudziana"? Wielu zadaje sobie właśnie takie pytanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: co za trening Polaków! "Dziewczyny się za mną uganiają"

Odpowiedzi, w rozmowie z ringpolska.pl, postanowił udzielić były pięściarski mistrz świata - Krzysztof Głowacki.

Ciężka walka dla Artura będzie naprawdę ciężka. To jest tak, że "Pudzian" bił się 14 lat w MMA, także jest doświadczonym zawodnikiem. Przede wszystkim ma okopane nogi, silny jest i ma parter. Nie chciałby, żeby Artura sprowadził do parteru, bo miałby ciężko samą siła go zmiażdżyć - przyznał.

Głowacki dostrzega też jednak atuty, które mogą sprawić, że to Szpilka wyjdzie z klatki jako zwycięzca.

Bardzo ciężka przeprawa, ale w stójce Artur może być dużo lepszy i szybszy - zauważył.

Nie ma wątpliwości, że kwestia doświadczenia na pewno będzie po stronie Pudzianowskiego. Szpilka ma jak dotąd dwie walki w MMA. Debiutował w barwach KSW, gdzie przez nokaut pokonał Siergieja Radczenko. Później, już jako zawodnik High League, triumfował w walce z Denisem Załęckim.

"Pudzian" natomiast ma na koncie 26 walk zawodowych w MMA, 17 wygrał (12 przez nokaut), doznał też ośmiu porażek. Ostatnio nie miał szans w hitowym starciu z Mamedem Chalidowem.

Według medialnych doniesień, KSW sprzedało już ponad 20 tysięcy biletów na drugą w historii gale na stadionie PGE Narodowym.

Autor: PSW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić