Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Gwiazdor futbolu nie oszczędzał. Taki napiwek zostawił w restauracji

0

Chad "Ochocinco" Johnson po raz kolejny postanowił pokazać rachunek z restauracji. Emerytowany gwiazdor futbolu amerykańskiego znowu podzielił się swoimi pieniędzmi z kolejną kelnerką i zostawił jej ogromny napiwek.

Gwiazdor futbolu nie oszczędzał. Taki napiwek zostawił w restauracji
Chad "Ochocinco" Johnson po raz kolejny zostawił ogromny napiwek (Getty Images, Twitter, Andy Lyons)

Sumy zarabiane przez sportowców w USA przyprawiają o zawrót głowy. Ligi koszykówki, hokeja, czy futbolu amerykańskiego uznawane są za najlepsze na świecie, co odzwierciedla się w zarobkach zawodników. Wielomilionowe sumy sprawiają, że niekiedy atleci pozwalają sobie na wydatek, o którym zwykły człowiek mógłby tylko pomarzyć.

Wśród sportowców, którzy zarobili krocie na boisku, jest Chad "Ochocinco" Johnson. Emerytowany gracz futbolu amerykańskiego grał w kilku klubach najlepszej ligi świata NFL od 2001 do 2011 roku. Przez całą karierę oprócz sportowych osiągnięć udało mu się zgromadzić wielomilionowy majątek. 44-latek lubi dzielić się nim z innymi ludźmi.

Chad "Ochocinco" Johnson regularnie zostawia w restauracjach wysokie napiwki. Emerytowany sportowiec obdarowuje napotkaną obsługę kwotami, które mogą spełnić marzenia lub nawet naprawić problemy. Głośno zrobiło się o jego napiwku z sierpnia, kiedy oprócz zapłacenia za danie 24 dolarów przekazał kelnerce tysiąc dolarów. Na paragonie zostawił wówczas odnośnik do fragmentu ze Starego Testamentu.

Tysiące dolarów na napiwki

Chad "Ochocinco" Johnson nie przestaje nagradzać obsługujące go osoby. Od 27 października do 1 listopada emerytowany sportowiec przekazał aż cztery napiwki. Każda kwota wynosiła okrągły tysiąc dolarów. Zdjęcie każdego z paragonów zostało opublikowane przez 44-latka na Twitterze. W opisie każdego z nich znów pojawił się cytat "Człowiek szczodry będzie bogatszy, a kto innych syci, sam też będzie nasycony".

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Sportowiec na każdym z paragonów zostawiał również specjalną wiadomość. Każda z nich była inna w zależności od okoliczności i restauracji. Warto zwrócić uwagę, że każda z obdarowanych osób mogła znaleźć na dole paragonu słowa "kocham cię".

To mój pierwszy raz w Ville, idę dziś wieczorem na mecz, ale nie znam piosenki Rocky Top - napisał gwiazdor na jednym z paragonów.
Zobacz także: Spotkanie u prezydentów. To będzie dziś główny temat
Autor: GGG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić