Hit. Tylko zobacz, co Pudzianowski robił w niedzielę o 6:50

Mariusz Pudzianowski przyzwyczaił swoich fanów do tego, że wstaje z łóżka wczesnym rankiem. Nie inaczej było też w niedzielę (14.04), kiedy to zaskoczył wielu obserwatorów podjętą przez siebie aktywnością.

Na zdjęciu Mariusz PudzianowskiNa zdjęciu Mariusz Pudzianowski
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Instagram, Mariusz Pudzianowski

Mariusz Pudzianowski w swoich mediach społecznościowych z upodobaniem promuje aktywność fizyczną i regularne treningi. Były mistrz świata strongmanów stara się inspirować innych do pracy nad sobą, dlatego niemal każdego poranka zamieszcza na Instastories relacje z jego porannych rozruchów, w trakcie których zazwyczaj przebiega pięć kilometrów.

"Pudzian" wstał wcześnie również w niedzielę. Tym razem jednak z samego rana nie zajął się sportem, a pracą. 47-latek jest właścicielem sadu w Białej Rawskiej. Mimo tego, że do jego pielęgnacji zatrudnia kilka osób, Pudzianowski czasem pomaga swoim podwładnych w obowiązkach i samodzielnie wykonuje część pracy.

W niedzielny poranek "Pudzian" zamieścił na Instastories krótkie nagranie wykonane w traktorze. Zawodnik KSW pracował przy nawadnianiu sadu, o czym krótko opowiedział na relacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Słabe wyniki Jakuba Miśkowiaka w sparingach. Będzie najsłabszym punktem drużyny?

Dzień doberek. 6:50, więc jeszcze można się pobawić, z jedną beczkę wypryskać. No i wolne. Akurat ładna pogoda jest, czyli normalność moją starą karuzelą - przekazał Pudzianowski, a chwilę potem zabrał się do roboty.
Instastories Mariusza Pudzianowskiego
Instastories Mariusza Pudzianowskiego © Licencjodawca | Instagram Mariusz Pudzianowski

"Pudzian" w swoim sadzie spędził też sobotni wieczór, co pilnie relacjonował na Instagramie. Jak widać miejsce to jest jego oczkiem w głowie i 47-latek chętnie podejmuje się prac ogrodniczych.

Instastories "Pudziana"
Instastories "Pudziana" © Licencjodawca | Instagram Mariusz Pudzianowski

Wielu kibiców z pewnością czeka na powrót Mariusza Pudzianowskiego do klatki KSW. Jeden ze współwłaścicieli federacji Martin Lewandowski w programie "Klatka po klatce" przekazał Arturowi Mazurowi, że "Pudzian" może pojawić się w oktagonie już w czerwcu, jednak ostateczna decyzja w tym temacie jeszcze nie zapadła.

Taki był plan. Tak wszystko wskazuje, ale zaraz po Paryżu (odbywała się tam gala KSW 93 - przyp. red), we wtorek, czwartek, mam spotkanie z Mariuszem i jego menadżerką. Nie chodzi tylko o tę walkę, ale całą jego karierę. Trzeba się zastanowić, już myśląc w perspektywie roku, dwóch, jak to ma wyglądać. Tak, taki jest plan, żeby Mariusz zawalczył, ale nie chciałbym tego potwierdzać. Bardzo długo się z Mariuszem nie widziałem, nie mogliśmy się zgrać czasowo, więc chcę usłyszeć od niego, że czerwiec mu pasuje - mówił Lewandowski.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna