Interweniowała ochrona. Novak Djoković miał kłopot

Turniej tenisowy w Rzymie cieszy się dużym zainteresowaniem. Fani oblegają najbardziej popularnych tenisistów. Novak Djoković miał nawet problem z dojechaniem Melexem na trening.

Novak Djoković podróżował Melexem na kortNovak Djoković podróżował Melexem na kort
Źródło zdjęć: © Twitter | Tennis TV

W Rzymie rywalizują jednocześnie topowi tenisiści, a także czołowe zawodniczki świata. Przez dwa tygodnie stolica Włoch jest jednocześnie stolicą tenisa.

Dużym ciosem dla gospodarzy było wycofanie się Jannika Sinnera z męskiej drabinki. Włosi liczyli na sukces rodaka na kortach w Rzymie. Z powodu kontuzji nie gra również Carlos Alcaraz. Tym samym największymi gwiazdami turnieju tenisistów są doświadczeni Novak Djoković oraz Rafael Nadal.

Novak Djoković cały czas stara się o pierwsze zwycięstwo turniejowe w sezonie. Serb spróbuje wykorzystać nieobecność Jannika Sinnera i Carlosa Alcaraza, chociaż nie brakuje także innych tenisistów chętnych do zdobycia tytułu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Przed pierwszym meczem Serb przemieszczał się po kompleksie kortów Melexem. Zmierzał z konferencji prasowej na trening. Skoro jego pojazd został otoczony kibicami, miał kłopot z dotarciem na miejsce treningu. Fani chcieli zrobić sobie selfie z Novakiem Djokoviciem, zdobyć podpis na piłce.

Została zaangażowana dodatkowa ochrona do utorowania drogi na kort. Novak Djoković wyglądał na delikatnie zszokowanego sytuacją. Poczuł się we Włoszech jak wielu grających w tym kraju piłkarzy.

Novak Djoković czeka na rozegranie pierwszego meczu w turnieju w Rzymie. Z powodu deszczu w programie doszło do przesunięć, a rozstawiony Serb miał wolny los w pierwszej rundzie.

Jestem na dobrej drodze do tego, aby być w doskonałej formie w Roland Garros. Za mną udany etap treningów. Mam nadzieję, że pokażę się już w Rzymie z lepszej strony niż w Monte Carlo - mówi Novak Djoković na konferencji prasowej.
Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus