Jest od niego dużo starsza. Związek tenisisty kwitnie
Victor Cornea to tenisista, który jeszcze nigdy w swojej karierze nie wygrał turnieju rangi ATP. Rumuński zawodnik od dawna skupia się na grze deblowej i wiedzie udane życie miłosne. Jego partnerką jest starsza o 9 lat piosenkarka Andrea Balan. Mimo sporej różnicy wieku dla 30-latka nie jest ona żadnym problemem.
27 listopada 2022 roku ostatnie spotkanie w grze pojedynczej rozegrał Victor Cornea. Rumuński tenisista w swojej karierze nie wygrał żadnego singlowego turnieju, natomiast w deblu jeszcze nigdy nie triumfował w imprezie rangi ATP.
30-latek ma na koncie 12 tytułów zdobytych w turniejach rangi ATP Challenger. Obecnie zajmuje natomiast 67. miejsce w światowym deblowym rankingu ATP. W całej karierze, zdaniem portalu sportsport.ba, zarobił łącznie 220 tysięcy dolarów, czyli ponad 867 tys. złotych.
Możesz przeczytać także: Mistrz Niemiec doceniony. Wielki gest legendarnego zawodnika
Obecnie tenisista skupia się zarówno na sporcie, jak i na życiu prywatnym. Mimo że ma za sobą nieudane małżeństwo to obecnie jest szczęśliwy u boku Andrei Balan. To rumuńska piosenkarka, z którą Cornea związany jest od ponad roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie zabraknie ciekawych meczów. Zapowiedź 6. kolejki PGE Ekstraligi
Parze nie przeszkadza ich różnica wieku, mimo że kobieta jest starsza aż o 9 lat. W dodatku ona skupia się na wychowaniu syna z poprzedniego związku, natomiast Cornea ma dwie córki, które urodziła mu jego była żona.
- Podczas zeszłorocznego Roland Garros wystąpiłam w telewizji i powiedziałam kilka słów o duchowości, a on obejrzał transmisję i usłyszał moją wypowiedź. On podziela moje zdanie w tej kwestii. Mimo że ma zaledwie 30 lat, to jest bardzo dojrzały, bo sport i mecze czynią go dojrzałym. Wielu twierdzi, że jest między nami duża różnica, ponieważ on jest o dziewięć lat młodszy, ale nie zapominajmy, że jest sportowcem - powiedziała o swoim partnerze i związku Balan w podcaście "Simple Things".
- Mimo dużej różnicy wieku połączyła nas pasja do tego samego sportu oraz ambicja. Nadajemy na tych samych falach. Po obejrzeniu mojego występu w telewizji zaczął mnie komplementować na Instagramie. (...) Po tym, jak podziękowałem mu za komplement, zaczęliśmy znowu pisać i tak to się wszystko zaczęło. Po Rolandzie Garrosie miał tylko jeden dzień wolny, a mimo to przyjechał do mnie do Rumunii - dodała.
W tegorocznym Rolandzie Garrosie również wystartuje Cornea. Jednak na pierwsze spotkanie będzie zmuszony poczekać z uwagi na to, że rywalizuje tylko w grze podwójnej.