Kibic wbiegł na boisko w Polsce. To źle się skończyło

W środę w Łodzi doszło do starcia Dynama Kijów z Fenerbahce Stambuł w ramach eliminacji Ligi Mistrzów. Po meczu sytuacja delikatnie wymknęła się spod kontroli.

Sytuacja po meczu Dynama z FenerbahceSytuacja po meczu Dynama z Fenerbahce
Źródło zdjęć: © Twitter | Twitter

Z walki o awans do grupy Ligi Mistrzów wcześnie odpadł Lech Poznań. Najlepsza polska drużyna przegrała w dwumeczu z Karabachem Agdam. Nie oznacza to jednak, że rozgrywki całkowicie opuściły nasz kraj. Grają w nich wciąż ukraińskie zespoły, które goszczą swoich przeciwników na polskich stadionach. Na własnych nie grają z powodu agresji militarnej Rosji.

Dynamo Kijów, którego piłkarzem jest Tomasz Kędziora, zremisowało bezbramkowo z Fenerbahce Stambuł. Nie było to wielkie widowisko i drużyny będą rozstrzygać sprawę awansu za tydzień w rewanżu. Areną konfrontacji był stadion w Łodzi, na którym rozgrywa swoje mecze ligowe Łódzki Klub Sportowy i został w pełni otwarty w końcówce poprzedniego sezonu.

Na trybunach w Łodzi byli sympatycy obu zespołów z Ukrainy i z Turcji. Byli też zainteresowani wydarzeniem, ale postronni fani z Polski.

Po ostatnim gwizdku sytuacja delikatnie wymknęła się spod kontroli, co pokazał na Twitterze obecny na meczu użytkownik BuckarooBanzai. Na obserwowanym przez blisko 100 tysięcy internautów koncie informuje on między innymi o sytuacji na Ukrainie po agresji Rosjan.

Kilku młodych fanów postanowiło "zapolować" na autografy piłkarzy od razu na murawie, zanim ci zejdą do szatni. Części udało się przedostać do zawodników Dynama i Fenerbahce, którzy dziękowali sobie za rywalizację. Jeden z nich tak zaaferował się swoim sprintem, że daleko nie dotarł.

Biegacz w białej koszulce i krótkich spodenkach wbiegł prosto na osobę stojącą w pobliżu ławki rezerwowych. Po kolizji i upadku, został przechwycony przez porządkowych i wyprowadzony z boiska. Zamiast autografów, były nieprzyjemności, ponieważ takie rajdy po placu gry są zabronione. Tym bardziej w meczu tak prestiżowych rozgrywek jak eliminacje Ligi Mistrzów.

Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów