Męczarnie Bayernu Monachium. Lakoniczny komentarz Lewandowskiego
Trwa kiepska passa Bayernu Monachium. Podopieczni Juliana Nagelsmanna najpierw przegrali w Lidze Mistrzów z Villarreal CF (0:1), a w sobotę wymęczyli zwycięstwo w Bundeslidze z FC Augsburg (1:0). Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Robert Lewandowski, który krótko skomentował to spotkanie.
Bayern Monachium wypełnił zadanie. Bawarczycy długo męczyli się z FC Augsburg, aż w 82. minucie otrzymali rzut karny po zagraniu ręką Recce'a Oxforda.
Do piłki podszedł Robert Lewandowski. Reprezentant Polski się nie pomylił i pewnie strzelił bramkę na 1:0. Okazała się ona na wagę zwycięstwa z niżej notowanym rywalem.
Niemieccy dziennikarze byli rozczarowani grą mistrzów Niemiec. "Podopieczni Nagelsmanna zmagali się z problemami przez długie okresy i mogą podziękować Lewandowskiemu za to, że nie stracili punktów" - pisał portal sport1.de.
Lewandowski otrzymał wysokie noty za swój występ. Niedługo po zakończeniu spotkania najlepszy piłkarz świata według plebiscytu FIFA Best zabrał głos w mediach społecznościowych.
Czytaj także: Piłkarz pożalił się na Brzęczka. Doczekał się odpowiedzi
Zrobiliśmy to - skomentował krótko.
Dzięki wygranej Bayern Monachium utrzymał dziewięć punktów przewagi nad Borussią Dortmund w tabeli Bundesligi. We wtorek (12 kwietnia) Bawarczycy zagrają z Villarreal w ćwierćfinale Ligi Mistrzów - będą mieli do odrobienia jednobramkową stratę.
Czytaj także: Piłkarz pożalił się na Brzęczka. Doczekał się odpowiedzi