Paryż. Poruszające słowa pływaka. "Nie chcą słyszeć nazwy mojego kraju"

"Francja nie uznaje Palestyny. A jednak jestem tutaj, z flagą na piersiach" - powiedział cytowany przez Reuters palestyński pływak Yazan Al Bawwab po zajęciu trzeciego miejsca w eliminacyjnym wyścigu na 100 metrów na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.

NANTERRE, FRANCE - JULY 28: Yazan Al Bawwab of Team Palestine reacts after competing in the Men’s 100m Backstroke Heats on day two of the Olympic Games Paris 2024 at Paris La Defense Arena on July 28, 2024 in Nanterre, France. (Photo by Sarah Stier/Getty Images)“Francja nie uznaje Palestyny. A jednak jestem tutaj, z flagą na piersiach” - powiedział cytowany przez Reuters palestyński pływak Yazan Al Bawwab po zajęciu trzeciego miejsca na Igrzyskach Olimpijskich
Źródło zdjęć: © GETTY | Sarah Stier
Paulina Antoniak

Palestyński pływak Yazan Al Bawwab wskazał na flagę swojego kraju podczas udziału w wyścigu na 100 metrów stylem grzbietowym na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.

24-latek wyjaśnił, co oznacza dla niego reprezentowanie swojej ojczyzny, gdzie brakuje nie tylko basenów, ale również tak podstawowych rzeczy jak woda czy jedzenie.

Francja nie uznaje Palestyny. A jednak jestem tutaj, z flagą na piersi - powiedział po zajęciu trzeciego miejsca w wyścigu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dramatyczne nagrania świadków z bombardowań w Strefie Gazy

Palestyński pływak na Igrzyskach Olimpijskich we Francji: To moje przesłanie pokoju

Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy, że mogę pokazać flagę (...). To moje przesłanie pokoju. Staramy się sprawić, by świat dowiedział się, że jesteśmy ludźmi. Możemy uprawiać sport jak wszyscy inni - mówił reporterom Al Bawwab cytowany przez Agencję Reutera.

Władze we Francji w maju stwierdziły, że nie istnieją odpowiednie przesłanki, aby oficjalnie uznać państwo palestyńskie, argumentując przy tym, że symboliczne uznanie byłoby bezużyteczne, jeśli nie byłoby faktycznego postępu w kierunku procesu politycznego przy poparciu Stanów Zjednoczonych.

Według szacunków lokalnych służb zdrowia w wojnie z Izraelem zginęło ponad 39 tys. Palestyńczyków - większość z nich to kobiety i dzieci – a ponad 90 tys. zostało rannych. Ponadto przeszło 10 tys. osób uznaje się za zaginione pod gruzami.

Wiele osób nie chce, żebyśmy tu byli. Nie chcą widzieć naszej flagi. Nie chcą słyszeć nazwy mojego kraju. Nie chcą, żebym istniał. Ale ja tu jestem - powiedział Yazan Al Bawwab w rozmowie z dziennikarzami.
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię