Ryszard "Szczena" Dąbrowski przerywa milczenie. "Boję się wyjść na ulicę, bo chcą mnie ubić"

Boję się wyjść na ulicę, bo chcą mnie ubić - mówi w rozmowie z o2.pl Ryszard "Szczena" Dąbrowski. Znany z programu "Chłopaki do wzięcia" odpowiada o wydarzeniach związanych z zatrzymaniem przez policję. Co dalej z walką z Marcinem Najmanem?

Ryszard "Szczena" przerywa milczenie! Ryszard "Szczena" przerywa milczenie!
Źródło zdjęć: © Facebook

Kilka dni temu policja zatrzymała Ryszarda "Szczenę" Dąbrowskiego za rzekome pobicie matki swojego dziecka. Był pod wpływem alkoholu. Znany z programu "Chłopaki do wzięcia" niedługo zawalczy z Marcinem Najmanem. Teraz w rozmowie z o2.pl, 38-latek odpiera wszystkie zarzuty.

Nie było żadnego pobicia. Była zwykła awantura, trochę wypiliśmy i wdaliśmy się w dyskusję. Mieszkamy w bloku, sąsiedzi nie są przychylni i zadzwonili na policję. Byliśmy pod wpływem alkoholu, dlatego zabrali nam nasze dziecko. Zbadali je i nie wykryli żadnych nieprawidłowości - tłumaczy.

Po całym zdarzeniu Ryszard Dąbrowski został zatrzymany. Jego partnerka trafiła do szpitala, a dziecko do rodziny zastępczej. Dąbrowski twierdzi, że już niedługo dziecko wróci do rodzinnego domu.

To jest oczernianie mnie. Ludzie zaczęli wypisywać, że dziecko ma połamane żebra. To wszystko nieprawda. Dziecko zostało zabrane tylko dlatego, że w tamtym momencie nie było dla niego opieki - broni się "Szczena".

Po ostatnim incydencie "Szczena" boi się o swoje zdrowie. Doszło nawet do tego, że przestał wychodzić z domu.

Boje się wyjść na ulicę, bo chcą mnie ubić. My nic złego nie zrobiliśmy. Każdy się przecież ku*** kłóci. Ja muszę czasami odreagować. Teraz nie mogę nawet wyjść na balkon i zapalić papierosa, bo ludzie się patrzą. Ja zwykły chłopak mogę zarobić duże pieniądze, a oni muszą zapier*** wiele lat. Ludzie mówią, że jestem najgorszy. Przecież każdy może kiedyś pójść siedzieć do więzienia - dodaje.

"Szczena" nie rozumie Najmana

Po całym zdarzeniu pojawiły się informacje, że walka pomiędzy Marcinem Najmanem a Ryszardem "Szczeną" stoi pod znakiem zapytania. Podobno mieli wycofać się różni sponsorzy. Sam zainteresowany dementuje te informacje. Pojawił się jednak jeden problem.

Zdziwiło mnie to, że Marcin zaraz po moim aresztowaniu zaczął wypisywać różne rzeczy w internecie i nagrywać filmiki. Wyglądało to głupio. Nie wycofali się sponsorzy, tylko moi trenerzy, którzy przygotowywali mnie do walki. Zresztą, wcale im się nie dziwię, jak przeczytali te wszystkie brednie na mój temat - tłumaczy.

Ryszard Szczena jest w trakcie poszukiwania nowych trenerów, aby solidnie przygotować się do walki. Gala MMA-VIP 3 odbędzie się 29 października.

Co za gol w Polsce! Można oglądać godzinami (wideo)

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tajemniczy wulkan Pustyni Danakilskiej. Dotarł tam Polak
Tajemniczy wulkan Pustyni Danakilskiej. Dotarł tam Polak
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027
Daniel Huber rezygnuje z kariery. Austriacka męczyły kontuzje
Daniel Huber rezygnuje z kariery. Austriacka męczyły kontuzje
Przetrwała tu miliony lat. Teraz grozi jej wyginięcie
Przetrwała tu miliony lat. Teraz grozi jej wyginięcie
Robert Kubica powiedział, jak zapamięta sezon
Robert Kubica powiedział, jak zapamięta sezon
"Najsłynniejsze drzewo w Polsce". Nadleśnictwo ma powód do dumy
"Najsłynniejsze drzewo w Polsce". Nadleśnictwo ma powód do dumy
Niemal cała Polska na żółto. IMGW wydało alerty
Niemal cała Polska na żółto. IMGW wydało alerty
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie