Miał gigantyczną pensję. Umowa Rzeźniczaka zerwana w trybie pilnym

Dobiegła końca krótka przygoda Jakuba Rzeźniczaka w Kotwicy Kołobrzeg, w której występował jedynie przez połowę sezonu. Piłkarz ma czego żałować, bo podpisał bardzo korzystny kontrakt obowiązujący do końca rozgrywek. Jego rozwiązanie oznacza, że nie zgarnie 180 tysięcy złotych.

Na zdjęciu: Jakub RzeźniczakNa zdjęciu: Jakub Rzeźniczak
Źródło zdjęć: © fot. Instagram

W latach 2019-2023 Jakub Rzeźniczak był piłkarzem Wisły Płock. Po tym, jak jego klub spadł z PKO Ekstraklasy zdecydował się odejść. 37-latek zasilił szeregi Kotwicy Kołobrzeg, przez co w ostatnim czasie występował w II lidze.

Minęło pół roku gry Rzeźniczaka w nowym klubie, a ten miał otrzymać propozycję rozwiązania kontraktu. O całej sprawie poinformował portal WP SportoweFakty dodając przy tym, że powodem miało być niezadowolenie z formy byłego reprezentanta.

Miarka przebrała się po tym, gdy obrońca wraz ze swoją żoną wystąpił w programie "Dzień Dobry TVN". Wówczas poinformował, ze nie czuje żadnej więzi do swojej córki z poprzedniego związku. To odbiło się szerokim echem w internecie, bowiem na Rzeźniczaka spadła ogromna krytyka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: jaki ojciec, taki syn. Niesamowity gol Cristiano Ronaldo juniora

To sprawiło, że Kotwica postanowiła rozwiązać z nim kontrakt. Tym samym dobiegły końca olbrzymie zarobki, jakie 37-latek otrzymywał z uwagi na umowę z klubem z Kołobrzegu. Otóż na jego konto co miesiąc miało wpływać ponad 30 tysięcy złotych.

Biorąc pod uwagę, że kontrakt Rzeźniczaka z drugoligowym klubem obowiązywał do końca sezonu piłkarz stracił ponad 180 tys. złotych. Taką sumę zainkasowałby w momencie, gdyby wypełnił umowę.

Tym samym taką kwotę obrońca zarobił za dotychczasowe występy w Kotwicy. Łącznie za cały sezon zgarnąłby blisko 400 tys. złotych. To gigantyczna suma, biorąc pod uwagę, że mówimy o trzeciej klasie rozgrywkowej w Polsce.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy