Szeremeta z medalem. Z Ibragimową nie było łatwo
Julia Szeremeta w Liverpoolu zdobyła medal mistrzostw świata w boksie, choć walka z Kariną Ibragimową nie była "spacerkiem". Sędziowie niejednogłośnie przyznali Polce awans do półfinału, który zdecyduje o konkretnym miejscu na podium. Jak przebiegła jej rywalizacja z Kazaszką?
Julia Szeremeta wyruszyła do Liverpoolu z dużymi oczekiwaniami – po srebrnym medalu olimpijskim wszyscy patrzyli na nią jako na jedną z faworytek kategorii do 57 kg. Już w pierwszych walkach pokazała, że jest gotowa sprostać presji.
Wtedy rywal był jedynie formalnością, a w kolejnym starciu z Yan Cai z Chin Polka od początku narzuciła swoje tempo i pewnie wygrała na punkty, zbierając jednogłośne poparcie sędziów.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Prawdziwe wyzwanie czekało w ćwierćfinale. Na jej drodze stanęła wyższa i leworęczna Karina Ibragimowa z Kazachstanu, która w pierwszej rundzie zdominowała pojedynek i objęła prowadzenie. Szeremeta musiała znaleźć sposób, aby odwrócić sytuację – i zrobiła to w kolejnych rundach, niejednokrotnie ryzykując, by zdobyć przewagę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Decydująca runda była pełna napięcia, ale ostatecznie ręka Polki powędrowała w górę. Dzięki temu zwycięstwu Julia zapewniła sobie medal mistrzostw świata — dalsza rywalizacja rozstrzygnie, jaki dokładnie.
Polska zawodniczka udowodniła, że nawet w trudnych momentach potrafi zachować spokój i pewność siebie, zdobywając kolejny ważny sukces w swojej karierze. Wykazała się techniką, siłą i determinacją, co mogło przechylić szalę zwycięzca w decydujących momentach walki.
Niejednomyślni sędziowie dali półfinał Szeremecie. Z kim powalczy?
Wygrała niejednogłośną decyzją sędziów stosunkiem 3:2. Trzech arbitrów punktowało 29:28 na korzyść Polki, dwóch z nich widziało zwycięstwo Kazaszki (28:29). Wynik pokazuje, że walka była bardzo wyrównana, a podział opinii ekspertów jest w takich starciach normalny, ze względu na różnice w ocenie techniki i strategii zawodniczek.
Następny pojedynek Julia Szeremeta stoczy się w półfinale mistrzostw świata w boksie. Zmierzy się z Valerią Arboledą Mendozą z Kolumbii. Wynik tej walki zdecyduje, z jakim medalem 22-latka wróci do Polski. Jak typujecie?