To nie tak miało być! Sensacyjna porażka Igi Świątek

Iga Świątek szła jak burza w igrzyskach olimpijskich 2024, jednak zawiodła w półfinale imprezy. Reprezentantka Polski przegrała w meczu o finał z Chinką Qinwen Zheng. W piątek nasza tenisistka stoczy bój o brązowy medal.

Iga Swiatek of Poland in action during her Women's Singles semi final match against Qinwen Zheng of China of the Tennis competitions in the Paris 2024 Olympic Games, at the Roland Garros in Paris, France, 01 August 2024. EPA/RONALD WITTEK Dostawca: PAP/EPA.To nie tak miało być! Sensacyjna porażka Igi Świątek
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/RONALD WITTEK
Jakub Artych

W pierwszym secie kibice przecierali oczy ze zdumienia. Iga Świątek była wyraźną faworytką półfinałowego starcia na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, ale kompletnie nie potwierdzała tego na korcie.

Już pierwszy gem pokazał, że Polka będzie miała tego dnia ogromne problemy. Co prawda Świątek wygrała go, jednak Chinka była blisko przełamania. Udało jej się to kilka minut później.

Liderka światowego rankingu popełniała dużo niewymuszonych błędów, z czego skrupulatnie korzystała jej rywalka Qinwen Zheng. Od stanu 2:2 Chinka wygrała cztery kolejne gemy i triumfowała w pierwszym secie 6:2.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak Iga Świątek przygotowuje się do meczów? Daria Abramowicz zdradza rutyny mistrzyni

Świątek rozpoczęła drugiego seta od własnego serwisu. Początkowo wydawało się, że złapała wiatr w żagle. Przede wszystkim nie popełniała wielu prostych błędów, potrafiła zwyciężyć w długich wymianach. Ponadto bardzo mocno poprawiła serwis.

Pierwsze gemy tej części spotkania mogły być bardzo ważne dla naszej reprezentantki. I faktycznie - wtedy losy meczu wydawały się odwracać. Biało-czerwona kipiała energią na korcie i pewnie utrzymywała swoje podania. Prowadziła 4:0 i wydawało się, że za kilkanaście minut będziemy świadkami kolejnego seta.

Potem jednak rozpoczęły się problemy naszej reprezentantki, która ponownie zaczęła popełniać proste błędy, podobnie jak w pierwszym secie. Chinka złapała drugi oddech i zaczęła dyktować warunki gry.

Od stanu 5:5, Qinwen Zheng wygrała dwa gemy i zasłużenie awansowała do finału. Polka natomiast zagra w piątek mecz o brązowy medal.

Półfinał gry pojedynczej kobiet:

Iga Świątek (Polska, 1) - Qinwen Zheng (Chiny, 6) 2:6, 5:7

Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje