"Totalna głupota". Nie mógł uwierzyć w to, co zrobił Karaś

Robert Karaś ma za sobą pierwszy start po wpadce dopingowej, w którym pobił rekord świata w pięciokrotnym Ironmanie. Jednak niespełna miesiąc po zawodach w USA zawodnik poinformował, że... w jego organizmie znów wykryto niedozwolone środki. Były sportowiec Przemysław Saleta w rozmowie z Plejadą nie wiedział nawet, jak skomentować kolejną aferę z udziałem triathlonisty.

Na zdjęciu: Przemysław Saleta, w kółeczku Robert KaraśNa zdjęciu: Przemysław Saleta, w kółeczku Robert Karaś
Źródło zdjęć: © PAP | FOTON

W piątek (22 marca) Robert Karaś za pośrednictwem relacji na Instagramie przekazał, że ponownie został przyłapany na dopingu. O niedozwolonym środku w jego organizmie podczas pięciokrotnego Ironmana - w lutym 2024 roku - poinformowała go Amerykańska Agencja Antydopingowa (USADA).

To kolejna wpadka triathlonisty, u którego w 2023 roku wykryto niedozwolony środek, a konkretnie drostanolon. Miało to miejsce po tym, jak pobił rekord świata na dystansie 10-krotnego Ironmana w Brazylii (Brasil Ultra Tri).

Tym razem w jego organizmie wykryto drostanolon i klomifen. 35-latek tłumaczył, że to pozostałości po pierwszej wpadce. W rozmowie z WP SportoweFakty szef POLADA Michał Rynkowski przekazał, że grozi mu do 8 lat zawieszenia (więcej TUTAJ).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jakub Piotrowski zabrał głos po bramce w meczu z Estoniią

Negatywnie na informację o kolejnym oblanym teście przez Karasia zareagowali znani sportowcy. Do tego grona możemy zaliczyć między innymi byłego kickboksera i pięściarza Przemysława Saletę.

- Jeśli się rywalizuje, to trzeba akceptować te zasady, które są. Jak się już raz zostało złapanym, to tym bardziej człowiek jest na cenzurowanym i dmucha na zimne. Na pierwszy rzut oka to straszna głupota - przyznał w rozmowie z Plejadą.

Zdaniem 56-latka w przypadku triathlonisty wyszedł brak wiedzy. Saleta uważa bowiem, że nie ma sterydu, po którym ślad w organizmie nie utrzymuje się przynajmniej przez ponad miesiąc. Trudno było mu jednak uwierzyć w to, że Karaś naprawdę dopuścił do kolejnej wpadki.

- Za drugim razem to już trudno to skomentować. Człowiek szuka racjonalnego i logicznego uzasadnienia, ale ciężko coś tutaj wymyślić. Nie potrafię tego skomentować. Totalna głupota - stwierdził Saleta.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"