VDB| 

Urszula Radwańska wspomina alkoholowy eksces. To tłumaczenie zaskakuje

17

Urszula Radwańska kilka lat temu zasłynęła "wyjściem" z jednego z warszawskich klubów. Po latach tenisistka wraca do tego wydarzenia i mówi, co wtedy zrobiła źle. O dziwo nie żałuje doprowadzenia się do tego stanu.

Urszula Radwańska wspomina alkoholowy eksces. To tłumaczenie zaskakuje
Urszula Radwańska (Instagram.com)

Urszula Radwańska próbuje wrócić do czołówki światowego tenisa, ale niestety nie idzie jej to najlepiej. 30-latka jest obecnie ma 777. miejscu rankingu WTA i ciężko przypuszczać, aby nagle znalazła się chociażby w czołowej "setce".

Tenisistka jest jednak bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Ostatnio na Instagramie urządziła sesję Q&A (pytań i odpowiedzi). Podczas tej zabawy udzieliła kilka ciekawych odpowiedzi swoim fanom, jednakże najbardziej zaskakuje powrót do wydarzeń z 2015 roku.

Radwańska i jej "wyjście" z klubu

W grudniu 2015 roku media żyły tym, w jakim stanie Urszula Radwańska opuściła jeden z warszawskich klubów. Wówczas bardzo hucznie obchodziła urodziny Dawida Celta (obecnie męża jej siostry - Agnieszki Radwańskiej). Zabawa jednak poszła wyraźnie nieco za daleko, bowiem tenisistka nie była w stanie sama wyjść z lokalu.

Młodszą z sióstr Radwańskich musiał wynieść jej ówczesny chłopak - Piotr Gadomski. Co więcej, gwiazda miała problem ze znalezieniem taksówkarza chętnego na zabranie jej. Dopiero trzecie auto zgodziło się przyjąć osobę w takim stanie upojenia alkoholowego.

Pokrętne tłumaczenie

Niemal 6 lat po tych wydarzeniach Urszula Radwańska wróciła do tego tematu. Jednakże jej odpowiedź na InstaStory może nieco dziwić. Okazuje się bowiem, że tenisistka nie żałuje doprowadzenia się do takiego stanu.

"Gdybyś mogła cofnąć się w czasie i coś zmienić w swoim życiu, co by to było?" - zapytał jeden z internautów.
"Pamiętna impreza w Warszawie, kiedy paparazzi zrobili mi zdjęcia w mało atrakcyjnym momencie upojenia. Żałuję, że nie wyszłam tylnym wyjściem" - odpisała Urszula Radwańska.

Wydaje się, że znany sportowiec powinien być wzorem dla innych. Tym razem, jednak Urszula Radwańska z pewnością nie pokazała młodym adeptom tenisa, jak się zachować poza kortem. Pozostaje mieć nadzieję, iż nikt nie weźmie z niej przykładu.

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: talent na bieżni i przed obiektywem! To jedna z najpiękniejszych polskich sportsmenek
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić