W Ekstraklasie zakończy karierę? Jest odpowiedź Lewandowskiego
Robert Lewandowski na konferencji prasowej przed meczem reprezentacji Polski z Holandią został zapytany przez dziennikarza TVP Sport, czy planuje zakończyć karierę w Ekstraklasie. Gwiazdor FC Barcelony odpowiedział dosadnie, a przy okazji odniósł się do sukcesów czterech klubów w Lidze Konferencji.
Robert Lewandowski w obecności selekcjonera Jana Urbana zameldował się na konferencji inaugurującej zgrupowanie kadry przed meczami z Holandią (wyjazdowym) i Finlandią (domowym). Pod koniec spotkania dziennikarz TVP Sport zadał mu ciekawe pytanie.
Cztery kluby z Ekstraklasy zagrają w fazie ligowej Ligi Konferencji. To wyjątkowa sytuacja w historii polskiej piłki. Jak patrzysz na jej rozwój i czy może za rok lub dwa, pod koniec kariery, chciałbyś w niej zagrać?
Kapitan Biało-Czerwonych z uśmiechem odniósł się do drugiej części pytania. Dał do zrozumienia, że póki co nie planuje zakończenia kariery w Ekstraklasie. Choć stanowcze "nie" nie padło, kibice raczej nie mogą na to liczyć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nawet się nie zastanawiał. Wskazał osobę odpowiedzialną za kłopoty Włókniarza
Czasu mi chyba zabraknie — skwitował.
Robert Lewandowski pogratulował Lechowi Poznań, Rakowowi Częstochowa, Jagiellonii Białystok oraz Legii Warszawa. W jego mniemaniu Ekstraklasa się rozwija "w kierunku, w którym powinna iść". Mimo to życzyłby sobie, by choć jedna drużyna grała w Lidze Mistrzów.
Kto wie, czy za 2-3 lata, jak ten poziom będzie utrzymywany, to w końcu będą grały w Lidze Mistrzów i Lidze Europy. [...] Czasami trzeba zacząć od drużyn w Lidze Konferencji, a skończyć w Lidze Mistrzów. Trzymam kciuki, żeby z sezonu na sezon każda z drużyn się rozwijała. Czasem na podwórku własnym potem jest ciężej — analizował.
Rady Lewego dla polskich klubów. Nie tylko transfery
Napastnik wyraził nadzieję, że Legia Warszawa, Lech Poznań, Raków Częstochowa i Jagiellonia Białystok dokonają korzystnych transferów i będą dobrze zarządzane. Ponadto według niego powinny powstawać akademie dla młodych piłkarzy, którzy będą prowadzeni przez kompetentnych trenerów.
Robert Lewandowski nie zadeklarował, że zagra w zarówno z Holandią, jak i Finlandią. Tę decyzję zostawił selekcjonerowi. Dodał, że on sam dopiero na boisku przekona się o tym, czy jest w odpowiedniej formie po kontuzji i wystarczy mu sił na pełne mecze.