VDB| 

Współczuła mu cała Polska. Przeżył niewyobrażalną tragedię

7

Historia Bartłomieja Bonka jest pełna skrajnych emocji: od medalu na igrzyskach olimpijskich do niewyobrażalnej tragedii rodzinniej. Jak teraz radzi sobie jeden z najlepszych polskich sztangistów? Czym obecnie zajmuje się Bartłomiej Bonk?

Współczuła mu cała Polska. Przeżył niewyobrażalną tragedię
Bartłomiej Bonk (PAP, Krzysztof Świderski)

Przez lata wydawało się, że droga Bartłomieja Bonka jest usłana różami. Karierę w sztangistyce rozpoczął już w wieku 13 lat. Od samego początku był zorientowany na jeden cel – igrzyska olimpijskie. Po czterech latach trenowania w mniejszym klubie, MLKS Krajna Sępólno Krajeńskie, przeszedł do Budowlanych Opole. To właśnie tam jego kariera nabrała rozpędu.

Sukcesy Bartłomieja Bonka. Wymarzone igrzyska olimpijskie

Szybko zaczął osiągać sukcesy wśród juniorów, zdobywając m.in. tytuł wicemistrza świata juniorów w dwuboju. Następnie płynnie awansował do kategorii seniorów. W tej klasie również nie brakowało mu sukcesów: mistrzostwo Europy w 2015 roku, brązowy krążek na mistrzostwach Europy w 2011 roku oraz na mistrzostwach świata w 2013 roku. Wszystkie te triumfy osiągnął w kategorii do 105 kg. Na arenie krajowej zdobył w sumie 16 medali: 14 złotych, 1 srebrny i 1 brązowy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: gol "stadiony świata"! Można oglądać w nieskończoność

Największym jego sukcesem było jednak zdobycie srebrnego medalu na igrzyskach olimpijskich w Londynie, w dramatycznych okolicznościach. Co prawda, początkowo stanął na trzecim miejscu podium, ale po latach zdyskwalifikowano zwycięzcę, Oleksija Torochtija.

Rodzinny dramat Bartłomieja Bonka

Rok 2012 był dla polskiego sztangisty słodko-gorzki. Z jednej strony, osiągnął upragniony sukces sportowy, a z drugiej musiał walczyć o zdrowie swojego dziecka. W tym samym roku urodziły się jego bliźniaczki. Niestety, jedna z nich przyszła na świat z niedotlenieniem mózgu. Bonk przerwał karierę sportową i skoncentrował całą swoją energię na walce o zdrowie i przyszłość córki.

Niestety, ta walka miała tragiczny finał. Dziewczynka zmarła w 2013 roku. Od tego czasu medalista olimpijski sądzi się z lekarką, która przyjmowała poród. Zarzuca jej podjęcie błędnej decyzji o porodzie naturalnym, zamiast cesarskiego cięcia. Na skutek tej decyzji jedno z dzieci doznało niedotlenienia mózgu. W tej sprawie zapadły już wyroki cywilny i karny. Trwa natomiast proces w Izbie Lekarskiej.

Życie po życiu Bonka

W 2016 roku, mimo rodzinnej tragedii, Bartłomiej Bonk wystartował jeszcze na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Te jednak okazały się być dla niego nieudanymi i po nich zakończył bogatą karierę sportową. Od 2018 roku angażuje się w politykę i jest radnym miasta Opole. Od 2019 roku jest również kierownikiem opolskiej pływalni "Wodna Nuta".

Ponadto, wraz ze swoją żoną Barbarą, założyli Fundację im. Julki Bonk "Walcz o Mnie". Jej celem jest zapewnienie wsparcia ofiarom błędów medycznych. Fundacja współpracuje z lekarzami, rehabilitantami, psychologami oraz prawnikami, aby jak najlepiej realizować swoją misję.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić