Zakpił z jego oczu. I się zaczęło. "Oszołomie"

Dariusz "Lew" Kaźmierczuk nie przestaje prowokować sportowców z innych dyscyplin. Za nim walka z Piotrem Świerczewskim, a przed nim starcie z Piotrem Liskiem. Kto wie, czy w tym momencie najgorętsze nie są jednak jego spięcia z Łukaszem Gikiewiczem.

Łukasz Gikiewicz w czasie wizyty w studio TVP SportŁukasz Gikiewicz w czasie wizyty w studio TVP Sport
Źródło zdjęć: © Twitter | Dariusz "Lew" Kaźmierczuk

Między Dariuszem "Lwem" Kaźmierczukiem i Łukaszem Gikiewiczem robi się gorąco. Internauci są coraz mocniej zainteresowani, jak zakończy się ich konflikt. Czy dojdzie do walki w oktagonie w jednej z freakowych organizacji, a może panowie rozstrzygną spór poza kamerami?

Dariusz "Lew" Kaźmierczuk w tym tygodniu zaatakował piłkarza w sieci i nie była to pierwsza jego konfrontacja z Łukaszem Gikiewiczem. Między mężczyznami jest nerwowo. 49-letni Kaźmierczuk postanowił skomentować fakt, że mimo zapowiedzi, były napastnik Śląska Wrocław nie dorwał go na ostatniej gali Fame MMA.

Oczy spier****ły ci w różne strony więc nie dziwie się, że mnie nie znalazłeś - napisał były przeciwnik Marcina Najmana na platformie X. Dołączył do swojej zaczepki zdjęcie z wytrzeszczonymi oczami Łukasza Gikiewicza, a później jeszcze przeróbkę z rozbieganymi źrenicami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Na podobnie wulgarną odpowiedź Łukasza Gikiewicza nie trzeba było długo czekać. - Oszołomie mogę cię napier****ć dzisiaj. Tylko powiedz gdzie - pogroził swojemu oponentowi Łukasz Gikiewicz, ale nie doczekał się w odpowiedzi żadnego potencjalnego miejsca walki.

Atak Dariusza "Lwa" Kaźmierczuka na Łukasza Gikiewicza
Atak Dariusza "Lwa" Kaźmierczuka na Łukasza Gikiewicza © Twitter

Między Dariuszem "Lwem" Kaźmierczukiem i Łukaszem Gikiewiczem pojawiają się coraz mocniejsze groźby oraz coraz bardziej knajacki język. Śmiało można typować, że jedna z freakowych organizacji postanowi umożliwić rozgorączkowanym mężczyznom rozwiązanie konfliktu przed kamerami.

Sam Łukasz Gikiewicz nie ceni wysoko umiejętności Dariusza "Lwa" Kaźmierczuka i jak widać, jest gotowy do starcia bez przygotowań. W wywiadzie na kanale "Sport Sektor" piłkarz powiedział, że nie byłby na straconej pozycji nawet po dobrej imprezie po awansie KTS Weszło do trzeciej ligi. Właśnie w zespole z Warszawy występuje obecnie były napastnik Śląska Wrocław.

Wybrane dla Ciebie
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Taki widok przed Lidlem. Aż chwycił za telefon. Spójrzcie na kartkę
Taki widok przed Lidlem. Aż chwycił za telefon. Spójrzcie na kartkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor