Zginęła robiąc to, co kocha. Nie żyje Rebecca Comins

17

To ogromna tragedia. Triathlonistka Rebecca Comins podczas przygotowań uczestniczyła w tragicznym w skutkach wypadku. W trakcie jazdy na rowerze została uderzona przez busa. 52-latka zginęła na miejscu.

Zginęła robiąc to, co kocha. Nie żyje Rebecca Comins
Rebecca Comins zginęła w wypadku (Twitter, Caldicot Rugby)

Rebecca Comins regularnie startowała w zawodach triathlonowych. Przed czterema laty wywalczyła 9. miejsce w mistrzostwach Europy.

Przygotowywała się do kolejnych startów. Brytyjskie media poinformowały, że uczestniczyła w koszmarnym wypadku. Podczas treningu na rowerze została potrącona przez kierującego oplem movano.

Przybyłe służby przekazały, że zawodniczka zginęła na miejscu. Kierowcą był 47-letni Walijczyk. Aresztowano go pod zarzutem spowodowania śmierci przez nieostrożną jazdę, następnie zwolniono go w ramach śledztwa.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Commins wspominana jest jako "opiekuńcza i kochająca" matka. Miała dwójkę dzieci George'a i Millie oraz męża Stephena. "Odeszła robiąc to, co kochała" - mówią jej najbliżsi.

Kochała ten sport, uwielbiała treningi. Odgrywała kluczową rolę we wszelkich działaniach w swoim klubie. Wszyscy w naszej społeczności triathlonowej będą tęsknić za Rebeccą. Przekazujemy nasze najgłębsze wyrazy współczucia jej rodzinie - przekazało kierownictwo Welsh Triathlon.
Zobacz także: Zrobił to w stylu Messiego! Gol, że palce lizać (wideo)
Autor: KOZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić