LAK| 

Żona zrobiła skoczkowi piękne pączki. Nie wszystkim się to jednak podoba

39

"Żona zrobiła pączki" - pochwalił się Maciej Kot, polski skoczek narciarski. Trzeba przyznać, że pączki robią wrażenie, choć nie wszystkim się podobają. "Skup się na sporcie" - piszą krytycy.

Żona zrobiła skoczkowi piękne pączki. Nie wszystkim się to jednak podoba
Maciej i Agnieszka (Instagram)

11 lutego obchodzimy w Polsce tłusty czwartek. Właśnie wtedy przed piekarniami i cukierniami w całym kraju ustawią się kolejki po pączki i inne słodkości. Nie inaczej jest w tym roku.


Święto to celebruje także Maciej Kot, polski skoczek narciarski. Jego żona jest trenerką fitness. Kobieta dba o sylwetkę, promując do tego zdrowy i aktywny tryb życia.

Skoczek na Instagramie opublikował zdjęcie pączków, które przygotowała jego żona na ten wyjątkowy dzień w roku. "Żona zrobiła pączki" - podpisał fotkę Maciej Kot.

Zdjęcie zrobiło furorę w sieci. Polubiło je ponad 12 tysięcy osób. Nie wszystkim się jednak fotka spodobała. Są tacy, którzy krytykują Kota. "Skup się na skakaniu, a nie pączki ci w głowie" - napisał jeden z kibiców.


Inny dodał, że jak je zje, to nie będzie w stanie skakać najlepiej podczas najbliższego konkursu. Są jednak też tacy, którzy bronią Kota i komplementują jego żonę. "Fantastyczne pączki", "z przyjemnością by się je zjadło", wyglądają pysznie" - piszą.

Skąd pochodzi tłusty czwartek?

Początki tłustego czwartku sięgają jeszcze czasów starożytnych. Podczas obchodów związanych z nadejściem wiosny, jedzono dużo i tłusto, przegryzając m.in. pączkami. Warto jednak pamiętać, że zupełnie nie przypominały one tych, które dziś kupujemy w cukierni lub sami smażymy.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Zobacz także: GROMDA 3. Mateusz Borek podsumował galę i mówi o planach na 2021. "Nie będzie miękkiej gry"
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić