Ceny wynajmu nieruchomości na wyspie Uznam rosną, co zaskakuje turystów. Okazuje się, że Niemcy też narzekają na ceny nad Bałtykiem. Dziennik "NordKurier" wskazał, kto może konkurować z wynajmującymi na tamtejszej wyspie.
Niemieccy turyści, przyzwyczajeni do tanich wakacji nad Bałtykiem nie kryją zaskoczenia stale rosnącymi cenami. Czy polskie wybrzeże przestanie być atrakcyjne dla naszych zachodnich sąsiadów?
Nad Bałtykiem, po niemieckiej stronie pojawiły się automaty z bursztynem, które przyciągają turystów. Dzięki temu każdy turysta może przywieźć pamiątkę znad Bałtyku, nawet jeśli nie udało mu się znaleźć bursztynu na plaży. Co ciekawe, pomysł narodził się w Polsce.
Na plaży w Sarbinowie w województwie zachodniopomorskim w czwartek 19 czerwca znaleziono martwą fokę. To nie jedyny taki przypadek. Patrol WWF otrzymał kilka takich zgłoszeń tego samego dnia.
Wakacje nad Morzem Bałtyckim mogą zaskoczyć wysokimi cenami. Od lat ceny smażonej ryby nad Bałtykiem są porównywane do zagranicznych destynacji. Pewna turystka podzieliła się "paragonem grozy" z Ustki. Cena za kilogram smażonego dorsza wgniata w fotel.
Woda w Bałtyku osiąga temperatury porównywalne do miejsc na południu Europy. Turyści są zaskoczeni tak wysokimi wartościami.
Mimo słonecznej pogody i wysokich temperatur powietrza, turyści nad Bałtykiem doświadczyli niespodziewanego ochłodzenia wody. Lodowata woda, sięgająca miejscami tylko 6–8 stopni Celsjusza, to efekt zjawiska zwanego upwellingiem.
Zbliżają się wakacje, a co za tym idzie sezon turystyczny. Powoli pojawia się coraz więcej ofert pracy nad Morzem Bałtyckim. Osoby chcące pracować na plaży i nadmorskich miejscowościach mogą zarobić nawet 10 tys. zł brutto miesięcznie.
Morze Bałtyckie wyrzuciło na brzeg w niemieckim Eckernförde martwego morświna. Zwierzę zostało znalezione przez spacerowiczkę. Jak informuje portal shz.de, na miejscu pojawili się eksperci, którzy prowadzą szczegółowe badania, aby ustalić, co doprowadziło do śmierci ssaka.
Rosyjskie działania na Morzu Bałtyckim budzą niepokój. Estonia ostrzega przed nieprzewidywalnością Rosji. Jak podaje "Fakt", kraj ten wprowadza nowe zasady żeglugi.
Rosyjski statek z tzw. floty cieni znalazł się w pobliżu kabla łączącego Polskę i Szwecję na dnie Morza Bałtyckiego. Premier Donald Tusk poinformował o interwencji wojska. - Przypuszczam, że podobnych incydentów może być więcej - ocenia prof. Andrzej Makowski z Akademii Marynarki Wojennej.
Do Polski w końcu wróciły w miarę wysokie temperatury. To sprawia, że Polacy spędzają aktywnie czas na świeżym powietrzu. Niektórzy już teraz korzystają z promieni słonecznych, rozkładają parawany i plażują. Oto, co zobaczyliśmy we wtorek na kamerce w Kołobrzegu.
Chłodny i deszczowy maj nie odstraszył turystów od nadmorskich kurortów. Hotele w Ustce, Łebie, Sopocie i na Helu są pełne, a Polacy udowadniają, że potrafią wypoczywać niezależnie od aury.
Estońska marynarka wojenna eskortowała tankowiec "Jaguar" z rosyjskiej floty cieni. - Aby uniknąć jakiegokolwiek zagrożenia dla podwodnej infrastruktury Estonii, statek został odprowadzony z wód estońskich na rosyjskie – powiedział szef resortu obrony Hanno Pevkur.
Podczas majówki turyści szturmują polskie góry. Nad Bałtykiem tłumów nie ma, jednak nie brakuje plażowiczów, którzy zdecydowali się na pierwsze kąpiele, nie tylko słoneczne. W sobotę, 3 maja na plaży w Sarbinowie już z samego rana pojawiły się pierwsze parawany.
Narzędzia, latarki, telefony komórkowe, a nawet... broń. To tylko część rzeczy, które Stefan Reimer, niemiecki nurek, co tydzień wyławia z Bałtyku. "Zawsze zadziwia mnie to, co ludzie wyrzucają lub gubią" – mówi "Bildowi" amator nurkowania. Mężczyzna pozbywa się śmieci, a pozostałe przedmioty kolekcjonuje.
Wysoka temperatura w miniony weekend nad Morzem Bałtyckim sprawiła, że turyści ruszyli na plaże. Niestety, nie wszyscy zachowali zdrowy rozsądek. Do sieci trafiły zdjęcia osób wchodzących m.in. na falochrony - i to z dziećmi. - Przed konsekwencjami przestrzega w rozmowie z o2.pl Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.
Analiza fluorescencji rentgenowskiej (XRF)potwierdziła, że sztylet znaleziony na plaży Bałtyku może mieć około 3 tysiące lat. Znaleziony został 30 marca przez Jacka Ukowskiego i Katarzynę Herdzik ze Stowarzyszenia Na Rzecz Ratowania Zabytków im. Św. Korduli w Kamieniu Pomorskim. To odkrycie rzuca nowe światło na pradzieje tego regionu.