To nie mieści się w głowie! Okazuje się, że reprezentacja Polski - podczas zgrupowania - została... okradziona. Trener Czesław Michniewicz w rozmowie z "Interią" zdradził, co zginęło.
Syn Czesława Michniewicza, Mateusz, bryluje w mediach społecznościowych. Uwielbia wchodzić w dyskusje z innymi użytkownikami na Twitterze, nie boi się wyrażać swojego zdania. Teraz pokazał zdjęcie, gdzie wszystko przewidział, co wydarzy się w meczu Polska - Walia.
Czesław Michniewicz świetnie potrafi skracać dystans. Ma bardzo dobry kontakt z zawodnikami, którzy cenią sobie jego warsztat. Jeden z piłkarzy reprezentacji Polski nazwał go nawet... znakomitym "stand-uperem"!
Krystian Bielik może być silnym punktem reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w Katarze. Może też w ogóle nie pojechać na turniej. Czesław Michniewicz w rozmowie ze sport.tvp.pl zdradził, że postawił piłkarzowi ultimatum.
Nie było lekko, ale się udało. - To był twardy bój, mocno walczyliśmy - powiedział w "Kanale Sportowym" Czesław Michniewicz. Trener reprezentacji Polski uchylił rąbka tajemnicy w sprawie przyszłości Jakuba Modera.
Czesław Michniewicz podróżuje po Stanach Zjednoczonych, gdzie przygląda się kandydatom do gry w reprezentacji Polski. W mediach społecznościowych pochwalił się jednak nietypowym spotkaniem. Z kim?
Czesław Michniewicz opowiedział anegdotkę z losowania grup piłkarskich mistrzostw świata. Selekcjoner polskiej kadry został zapytany o reprezentację Meksyku. Odpowiedź mocno zaskoczyła.
Gorąca atmosfera wokół Czesława Michniewicza, nowego selekcjonera reprezentacji Polski, daje się we znaki również jego najbliższym. Sporo osób krytycznie wypowiada się o przeszłości trenera. Przyzwyczajony do ataków jest jego syn Mateusz. Od kilku lat aktywnie udziela się on w mediach społecznościowych.
Nagonka była skrajnie złośliwa, bo ten, kto cokolwiek interesuje się piłką, wie, że nowy selekcjoner nie jest facetem zgarniętym z przystanku, a specjalistą - mówi "Faktowi" Radosław Kałużny, były reprezentant Polski.
Czesław Michniewicz wprowadził reprezentację Polski na piłkarskie mistrzostwa świata. Wkrótce może zostać uhonorowany w specjalny sposób. Pomysł gdyńskich radnych Prawa i Sprawiedliwości jest szeroko komentowany.
Czesław Michniewicz na Kanale Sportowym zdradził, jakich słów przed meczem ze Szwecją (2:0) użył Wojciech Szczęsny, bramkarz reprezentacji Polski. Okazuje się, że nie do końca przypadły one do gustu Robertowi Lewandowskiemu.
Czesław Michniewicz, selekcjoner reprezentacji Polski, otworzył się w mediach społecznościowych dzień po awansie Biało-Czerwonych na mundial w Katarze. Trener pisze o "długu wdzięczności" i wskazuje pewną osobę. O kim mowa?
Polscy piłkarze pokonali w Chorzowie Szwedów i awansowali na MŚ w Katarze. W czasie meczu Czesław Michniewicz trzymał nerwy na wodzy. Po końcowym gwizdku selekcjoner nie ukrywał wzruszenia. Jak się okazało, jego zachowanie przez cały czas nagrywały kamery TVP. Zobaczcie najciekawsze momenty i reakcje.
Wokół Czesława Michniewicza jest bardzo gorąco. To nazwisko wywołuje spore poruszenie. Grzegorz Lato w rozmowie z "Faktem" zdradził, co zrobią ci, którzy go wcześniej mocno krytykowali, a nawet "opluwali". To zaskakująca opinia.
Selekcjoner reprezentacji Polski przejechał się po niektórych dziennikarzach w "Hejt Parku" na Kanale Sportowym. Tam padły ostre słowa. Nie wszystkim się jednak to spodobało. Niektórzy reagują bardzo mocno.
Reprezentacja Polski odniosła pierwszy duży sukces pod wodzą Czesława Michniewicza. Naszym piłkarzom w finale baraży udało się pokonać Szwedów 2:0. Zwycięstwo zapewniło Biało-Czerwonym gwarancję występu na tegorocznym mundialu w Katarze.
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski świetnie potrafi skracać dystans i już zaprzyjaźnił się z piłkarzami. Jedna ze scen z trwającego zgrupowania kadry została w zabawny sposób wykorzystana.
Reprezentacja Polski już za kilka dni zmierzy się ze Szkocją. Spotkanie towarzyskie będzie dla podopiecznych Czesława Michniewicza jedynym sprawdzianem przed meczem o awans na mundial. - Niech nie powtarza błędów Sousy z meczu z Węgrami. W starciu ze Szkocją musi wystawić najsilniejszy skład, nie ma odpuszczania - powiedział Grzegorz Lato w rozmowie z "Super Expressem".