Kasjusz Życiński postanowił coś zmienić w swoim życiu. Do tej pory bywało różnie. Okazuje się, że były gwiazdor Fame MMA miał na koncie porażki związane z hazardem.
We wtorek Kasjusz "Don Kasjo" Życiński odszedł z FAME MMA i został szefem nowej federacji - Prime MMA. Reakcja włodarzy FAME MMA zaskakuje.
Mocne wejście w życie nowej organizacji MMA w Polsce: Prime Show MMA. Oczywiście nie mogło na niej zabraknąć tematu Marcina Najmana, jeden z rywali chciał z nim walczyć. Don Kasjo wypowiedział się jasno w tym temacie.
Do ogromnego zamieszania doszło po walce wieczoru na FAME MMA 12. Marcin Wrzosek, były mistrz KSW, schodząc do szatni starł się z kibicami. Jego trener w rozmowie z "Super Expressem" zdradził kulisy zamieszania.
Kasjusz Życiński ma za sobą wygraną walkę z byłym mistrzem KSW, Marcinem Wrzoskiem. Z tego powodu rozgorzała dyskusja o jego ewentualnym transferze do największej w Polsce organizacji MMA. W końcu głos zabrał sam zainteresowany.
- Oglądał coś innego, później przekręca moje słowa. Gość się zagubił - tak o Arturze Szpilce mówi "Don Kasjo" w rozmowie z fansportu.pl. Na ostatniej gali FAME MMA 12 Kasjusz Życiński pokonał... dwóch rywali.
Kasjusz "Don Kasjo" Życiński przyznał niedawno, że chciałby zobaczyć w FAME MMA Mateusza Borka. Sławny dziennikarz odniósł się do jego słów.
Kasjusz Życiński, znany wszystkim jako "Don Kasjo", w sobotę pokonał Marcina Wrzoska. Wpływ na świetną formę pięściarza ma jego dziewczyna Paulina. Czym się zajmuje?
Kasjusz Życiński pokonał na gali Fame MMA 12 Marcina Wrzoska jednogłośną decyzją arbitrów. Ma dostać za to ogromną premię. "Don Kasjo" w wywiadzie dla mma.pl otwarcie przyznał, że pali i imprezuje na co dzień.
Kasjusz Życiński dokonał niebywałej rzeczy podczas FAME MMA. Został pierwszym zawodnikiem, który podczas jednej gali wygrał dwie walki. Ma za to dostać dużą premię.
Kasjusz Życiński przeszedł do historii. "Don Kasjo" został pierwszym zawodnikiem, który wygrał dwie walki podczas jednego wydarzenia. Czy to największa gwiazda FAME MMA?
Takiego scenariusza trudno było się spodziewać. Kasjusz Życiński, czyli popularny "Don Kasjo" w sobotę najpierw zmierzy się Marcinem Wrzoskiem, a potem... z szefem FAME MMA!
Choć zbliża się gala Fame MMA 12, to wciąż nie milkną echa "dziesiątki", podczas której w walce wieczoru zmierzyli się Kasjusz Życiński i Norman Parke. Decyzją sędziów górą był "Stormin". Teraz "Don Kasjo" ujawnił sensacyjne szczegóły.
Kasjusz Życiński, czyli popularny "Don Kasjo" jest postacią nietuzinkową, albo się go kocha, albo nienawidzi. Ostatnio zabrał głos na temat swojej wiary. Wiele osób będzie zaskoczonych.
Kasjusz "Don Kasjo" Życiński jest już myślami przy walce wieczoru na gali Fame MMA 12, podczas której zmierzy się z byłym mistrzem KSW Marcinem Wrzoskiem. Zapowiedział, że "zabije" swojego rywala. Odniósł się także do pomysłu stoczenia walki z… Szymonem Kołeckim.
Werdykt ich walki na Fame MMA 10 wywołał niemałe kontrowersje. Kasjusz Życiński uważał, że był lepszy od Normana Parke'a, sędziowie orzekli jednak inaczej. Wiele wskazuje na to, że zmierzą się ze sobą ponownie. Tym razem formuła pojedynku byłaby zupełnie inna niż poprzednio.
Organizatorzy gal freak fightów cały czas prześcigają się w pomysłach. Dużą popularnością cieszą się w Polsce Fame MMA czy MMA-VIP. Teraz jednak włodarze poszli o krok dalej. 27 listopada odbędzie się gala AlkoMaster. Na starcie pojawią się tacy zawodnicy jak Kasjusz "Don Kasjo" Życiński czy Amadeusz "Ferrari" Roślik. Ich zadaniem nie będzie jednak walka na pięści.
20 listopada odbędzie się gala Fame MMA 12. Do oktagonu powróci Kasjusz "Don Kasjo" Życiński, który w walce wieczoru zmierzy się z Marcinem "Polish Zombie" Wrzoskiem, a więc byłym mistrzem KSW. Gwiazdor organizacji pokazał, jak wyglądają jego przygotowania do pojedynku. Porcja, jaką zjadł, mogłaby pokonać niejednego amatora kuchni.