Fame MMA zyskuje w Polsce coraz większą popularność. Najbliższą galę w Krakowie obejrzy w Tauron Arenie kilkanaście tysięcy kibiców. Włodarze nie zamierzają na tym poprzestawać i wciąż szukają sposobów na to, aby grono fanów było jak największe. Wpadli na zaskakujący pomysł.
Dopiero opadły emocje po ostatniej gali Fame MMA w Gliwicach, a już 14 maja w Krakowie odbędzie się kolejna edycja. W środę 5 kwietnia niezwykłą wiadomość przekazali organizatorzy, którzy sami nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli.
Na pierwszej konferencji przed Fame MMA 14 nie mogło zabraknąć komentarza do wydarzenia organizowanego przez Antka Królikowskiego. W język nie gryzł się Jacek Murański, który wprost powiedział, co sądzi o skandalicznym wykorzystaniu wojny w Ukrainie w celach promocyjnych.
W nietypowy sposób rozpoczęła się konferencja prasowa przed Fame MMA 14. Na scenę wszedł Jacek Murański i zaapelował o uczczenie pamięci ofiar wojny w Ukrainie minutą ciszy. Wszyscy zgromadzeni wstali.
Marcin Najman zamierza w 2022 roku zakończyć sportową karierę. Zanim jednak do tego dojdzie, chce jeszcze kilka razy wejść do klatki. Najnowszym pomysłem jest walka z... "Boxdelem".
Tego nikt się nie spodziewał. Dwóch zwycięzców gali Fame MMA 13 - Piotr Szeliga i Norman Parke - wraca już w majowej gali na Tauron Arenie. Ten pierwszy zapowiada wielkie zwycięstwo, jest przekonany, że pokona rywala, z którym ma na pieńku.
Jeszcze nie opadły emocje po Fame MMA 13, a organizatorzy już myślą o kolejnej gali. Przygotowali dla kibiców wielką niespodziankę. Znów pojawi się klatka rzymska, a stoczony w niej zostanie niezwykle emocjonujący pojedynek.
Do tej pory freakowe organizacje MMA traktowane były w Polsce jak zło konieczne. Nowy pogląd w tej sprawie przedstawił jednak zawodowy sportowiec Marcin Held.
Obsada walki wieczoru na gali Fame MMA 13 była sporym zaskoczeniem. Tym razem organizatorzy dali szansę dwójce debiutantów. Pojedynek nie dostarczył zbyt dużych emocji. Zamiast okładania się pięściami kibice zobaczyli walkę o przetrwanie dwóch mało zwinnych youtuberów. Przegrany "Nitro" ujawnił zaskakujące kulisy.
Coraz więcej wskazuje na to, że Artur Szpilka spróbuje swoich sił w mieszanych sztukach walki (MMA). Już wcześniej mówił o tym sam zawodnik. O tym, jakie szanse będzie miał "Szpila" w nowej dla siebie dyscyplinie, opowiedział Wiesław Rupiński, legendarny sędzia bokserski.
Po dobrym początku Paweł "Popek" Mikołajuw uderzył tak niefortunnie, że złamał rękę. To wyglądało tragicznie. Już teraz deklaruje chęć rewanżu z Normanem Parke'em. I to mówi w bardzo wulgarny sposób. "Go ku*** naprawię" - przyznaje.
To byłby hit, który z pewnością przyciągnąłby rzeszę kibiców polskiego MMA. Okazuje się, że "Popek" mocno bierze pod uwagę rewanż z Mariuszem Pudzianowskim. Jest jednak jeden warunek. To możliwe do zrobienia?
Niedzielna konferencja FAME MMA wzbudziła ogromne emocje. Przez dłuższy czas zagrożona była walka Amadeusza Roślika z Adrianem Polańskim. Szef organizacji zabrał głos w tej sprawie.
Do niespodziewanej sytuacji doszło na konferencji przed Fame MMA 13. Karolina "Way of Blonde" Brzuszczyńska zarzuciła organizatorom, że jej rywalka - Marta Linkiewicz - jest faworyzowana i po prostu boi się decyzji sędziów. Znamy stanowisko Fame MMA.
W dość nieoczkiwanym kierunku poszła konferencja przed Fame MMA 13. Mariusz "Hejter" Słoński rzucił wyzwanie Dawidowi Malczyńskiemu. Chociaż obaj w przyszłą sobotę mają inne walki to organizatorzy pozwolili im zrobić "face to face" jako zapowiedź kolejnej walki. Obaj zdecydowanie nie wytrzymali ciśnienia.
Przez długi czas wydawało się, że Kasjusz Życiński jest największą gwiazdą organizacji Fame MMA. "Don Kasjo" występował w walkach wieczoru, a jego rywalami byli zawodnicy znani z KSW. W końcu celebryta zaangażował się jednak we własny projekt, czyli Prime Show MMA. Naraził się przez to na ogromną karę od byłego pracodawcy. Na jakim etapie jest głośny konflikt?
Droga Marty Linkiewicz od "patoinfluencerki" do mistrzyni największej organizacji freakowej imponuje jej fanom. Już 26 marca, podczas Fame MMA 13, "Linkimaster" będzie bronić tytułu w walce z Karoliną "Way of Blonde" Brzuszczyńską. Starcie pań zapowiada się bardzo ciekawie.
Premierowa gala Prime Show MMA cieszyła się dużym zainteresowaniem wśród kibiców. Sprzedała się zaskakująca duża liczba pakietów PPV. Właściciele są zadowoleni. Wiemy, kiedy dojdzie do kolejnej gali.